Alianza Francesa: Mes de la pelicula polaca * Miesiąc polskiego filmu w Santa Cruz

Niezła gratka dla wszystkich Polaków oraz miłośników polskiego kina mieszkających w Santa Cruz de la Sierra! Alianza Francesastowarzyszenie szerzące język i kulturę francuską (i wygląda na to, że również polską) w Boliwii, przy współpracy z Konsulatem Honorowym RP w Santa Cruz, organizuje w maju ‘Miesiąc Filmu Polskiego’ (Mes de la pelicula polaca)!

Program ‘festiwalu’ zapowiada się naprawdę obiecująco, szczególnie dla polskiej duszy na obczyźnie, spragnionej kontaktu z ojczyzną:) Ale myślę, że również ci, którzy nie mają z Polską za wiele wspólnego, nie będą zawiedzeni!

Nice treat for all Poles and lovers of Polish cinema living in Santa Cruz de la Sierra! Alianza Francesa, an association spreading the French (and it seems that Polish too) language and culture in Bolivia, in cooperation with the Honorary Consulate of the Republic of Poland in Santa Cruz, organizes ‘The Month of Polish Film‘ (Mes de la pelicula polaca’) in May!

The program of the event is really promising, especially for the Polish expat soul, longing for contact with the homeland. But I think that also those, who don’t have any ties with Poland, will not be disappointed!

Programa del ‘Mayo de peliculas polacas’:

Poniedziałek, 4 maja/ Monday, 4 May:

Inauguracja i pokaz oskarowego filmu ‘Ida’/ Inauguration and screening of the Oscar-winning movie ‘Ida’ (by Pawel Pawlikowski, 2013)

ida_film_640

Środa, 6 maja/ Wednesday, 6 May:

‘Papusza’ (by Joanna Kos-Krauze & Krzysztof Krauze, 2013)

Af2

Piątek, 8 maja/ Friday, 8 May:

Płynące wieżowce‘ (Lineas de agua) (by Tomasz Wasilewski, 2013)

Floating-Skyscrapers-e1382803063665

 Czwartek, 14 maja/ Thursday, 14 May:

Wałęsa. Człowiek z nadziei’ (Wałęsa, la esperanza de un pueblo) (by Andrzej Wajda, 2013)

walesa-czlowiek-z-nadziei-piracka-kopia-czy-to-ten-film_387157

Poniedziałek, 18 maja/ Friday, 18 May:

Miłość’ (Amor) (by Sławomir Fabicki, 2102)

milosc01

Wtorek, 20 maja/ Tuesday, 20 May:

‘Moj rower’ (Mi bicicleta) (by Piotr Trzaskalski2013)

moj-rower

Piątek, 22 maja/ Friday, 22 May:

W imię (En el nombre) (by Malgorzata Szumowska, 2013)

1_3

Czwartek, 28 maja/ Thursday, 28 May:

‘Imagine‘ (by Andrzej Jakimowski, 2012)

7532127.3

Wszystkie projekcje odbędą się w ‘Salon de la Alianza Francesa‘, ‘Instituto Franco – Alemano‘, Calle 24 de sieptiembre no 36 (Plaza Principal) w Santa Cruz de la Sierra. Filmy wyświetlane będą w oryginale, z hiszpańskimi napisami.  Start: 19.45. Wstęp: WOLNY!

All screenings will be held in the ‘Salon de la Alianza Francesa’, ‘Instituto Franco – Alemano‘, Calle 24 de sieptiembre no 36 (Plaza Principal) in Santa Cruz de la Sierra. Films will be screened in the original, with Spanish subtitles. Start: 19.45.  Entry: FREE!

More info: Alianza Francesa Santa Cruz

Merci Beaucoup!

AF

Why Bolivian Police is Corrupted? *** Korupcja w boliwijskiej policji

Przeczytałam ostatnio (w El Deber), że policjanci z Santa Cruz, najwiekszego i najbogatszego departamentu Boliwii, dysponują jedynie 6-ma alkomatami, z czego dwa mają po 15 lat! A jak to wygląda w praktyce?

I read recently (in El Deber), that the police of the richest and biggest department of Bolivia, Santa Cruz, has only 6 breathalyzers, two of which are more than 15 years old! And how does it look like in practice?

Policjant zatrzymuje samochód do rutynowej kontroli, pytając kierowcę, czy pił alkohol. Niezależnie od odpowiedzi, każe sobie dmuchnąć w twarz, a potem wsiada do samochodu, i każe jechać na posterunek. A tam, daje kierowcy dwie opcje:
a) zapłacenie kary w wysokości 700 bs.
b) poczekanie na pielęgniarkę, która pobierze krew do analizy, i która ma się pojawić na posterunku w ciągu 24 godzin.

A police officer stops a car for a routine check, asking whether the driver drunk some alcohol or not. Regardless of the answer, the policeman asks to blow in his face, and then gets into the car, telling the driver to go to the nearest police station. And there, gives the driver two options:
a) to pay a fine of 700 bs. for driving under the influence
b) to wait for the nurse, who will take the blood for analysis and should appear at the police station within 24 hours.

Na pytanie, czy można użyć alkomatu, kierowca dostaje odpowiedź negatywną, bo do alkomatu ponoć jest kolejka. Do wyboru jest więc tylko opcja a i b. Po negocjacjach, kierowca płaci 350 bs., wsiada w samochód i jedzie do domu.

When asked, why not use the breathalyzer, the policeman says that there is a long queue to use it, so the driver has to choose between option a and b. After some negotiations, the driver pays 350 bs., gets in a car and drives away.

Skąd o tym wiem? Cóż, nie mogę zdradzić swojego źródła, ale mam nadzieję, że po artykule w lokalnej gazecie, ten i inne problemy zostaną rozwiązane. Prawda jest bowiem taka, że brak podstawowego wyposażenia stróżów prawa, prowadzi prostą drogą do nadużyć i korupcji. Choc z drugiej strony, nie trudno się dziwić, że niektórzy policjanci ‘dorabiają sobie na boku’, skoro muszą opłacić kupno munduru, broni, amunicji, a nawet gwizdków, z własnej kieszeni…

How do I know it? Well, I can’t give away my source, but I hope that after the article in the local newspaper, this and other problems will be solved. The truth is, that the lack of the basic equipment in the law enforcement, easily leads to power abuse and corruption. On the other hand, it isn’t surprising that some are tempted, considering that there are policemen who have to pay for uniforms, buy their weapons, ammunition and even whistles, with their own money….

boliviainmyeyes

Alcohol limit in Bolivia —> click.

Sloth: Living Slowly and Happily *** Leniwiec: (po)wolny i szczęśliwy zwierz

Leniwce to chyba najpocieszniejsze ze zwierząt, zamieszkujących tropikalne rejony Boliwii. No bo jak tu nie lubić takiej wiecznie uśmiechniętej miśkowatej mordy? Perezoso (oso – hisz. niedźwiedź), bo tak leniwca nazywają Boliwijczycy, to średniej wielkości nadrzewne zwierzę z rzędu szczerbaków, z mocnymi kończynami zakończonymi długimi pazurami (w Boliwii spotykamy leniwce trzypalczaste), które pozwalają mu na zwisanie z drzewa, poruszanie się głową w dół oraz stanowią ochronę przed drapieżnikami. Dlatego, że leniwce spędzają tyle czasu z nogami powyżej głowy, ich włosy rosną od kończyn w górę, czyli w odwrotnym kierunku niż u innych ssaków.

Sloth is probably the cutest animal that inhabit tropical regions of Bolivia. How can you not like this always smiling bear-like face? Peresozo (‘oso’ – bear in Spanish), as Bolivians call sloth, is a medium-sized arboreal animal of the order Pilosa, with strong limbs ending with long claws (In Bolivia we find three-toed sloths), that allow it to hang from the tree trunk, move upside down and protect itself from predators. The sloth spends so much time with its legs above the head, that the hair grows from the limbs up, in the opposite direction than in other mammals. 

boliviainmyeyes

Leniwiec to wegetarianin, posiadający wielokomorowy żołądek, w którym żyją żywiące się celulozą bakterie. Jego umięśnienie jest zredukowane a przewód pokarmowy powiększony. Temperatura ciała leniwca waha się od 30 do 34 stopni Celsjusza i przeciwieństwie do większości ssaków, leniwce nie regulują swojej temperatury przez zmianę tempa metabolizmu, tylko poprzez przechodzenie ze słońca do cienia. Właśnie te niezwykle cechy organizmu leniwca sprawiają, ze potrzebuje  on niemal o połowę mniej kalorii niż inne ssaki o podobnych rozmiarach.

Sloth is a vegetarian, having multi-stomach, where the cellulose-eating bacteria live. Its muscles are reduced and gastrointestinal tract elongated. Sloth’s body temperature varies from 30 to 34 degrees Celsius, and unlike most mammals, it does not regulate its temperature by changing the metabolic rate, but rather through changing its position from the sunshine to shade. These very qualities are the reasons why the body of sloth needs almost half less calories than of other mammals of similar size.

I tu dochodzimy do genezy jego niezbyt pozytywnie brzmiącej nazwy. Dzięki spowolnionemu metabolizmowi, leniwce nie lubią się za bardzo wysilać, by nie tracić cennej energii. A jak sami widziecie, tak mało pochlebne imię, nie ma nic wspolnego z lenistwem.

And here we come to the origin of its rather negative – sounding name. Thanks to slow metabolism, sloth does not like to waste its valuable energy, therefore moving slowly.. However, as you can see, this little flattering name has nothing to do with being lazy.

boliviainmyeyes

Leniwce nie siedzą jednak wiecznie na drzewie, schodząc od czasu do czasu (tak raz w tygodniu) na ziemie, by zrobić siusiu o kupę:) I chwała im za to! Wyobraźcie sobie spacer po parkach Santa Cruz de la Sierra (gdzie leniwce sobie pomieszkują!) i kupy spadające z drzew! A tak, od czasu do czasu można sobie leniwca poobserwować z bliska, czołgającego się po ziemi. My spotkaliśmy dwukrotnie takiego Jasia Wędrowniczka w zoo – raz spacerującego po pustym wybiegu, innym razem próbującego się wydostać z wybiegu dla żółwi. Jednemu leniwcowi z Cotoki, po załatwieniu fizjologicznej potrzeby pomieszały się kierunki, i nie wiedział jak z powrotem trafić na swoje drzewo, w czym musieli mu dopomóc mu dobroduszni mieszkańcy miasteczka. A może po prostu, leniwiec chciał trochę pozwiedzać, rozprostować kości?

Sloth, however, does not sit forever on the tree, coming down from time to time (once a week) to the ground for pee or poo :) And thanks God! Imagine walking through the parks of Santa Cruz de la Sierra (where sloths live!), being strucked by falling feces! And so, sometimes it’s possible to observe the sloth from close up, crawling on the ground. We met twice such active sloth in the zoo – once walking on an empty runway, other time trying to get out from turtles’ place. Once, we met the sloth in Cotoca, who after completing its physiological needs, got confused and did not know how to get back to its tree. Fortunately, friendly townspeople helped him out to get home. Or maybe the sloth just wanted to do some sightseeing or stretch its bones?

boliviainmyeyes

Cóż, niestety, takie wędrówki, szczególnie nocą, czasem kończą się dla sympatycznego mi śka tragicznie, bo w Santa Cruz przechodzić przez ulice trzeba biegiem, a leniwiec przecież taki powolny… Marny los spotkał podobno leniwca z głównego placu Santa Cruz, którego widzieliśmy niemal  trzy lata temu. Z tego tez powodu zwierzaki często przenoszone są do zoo, gdzie żyją sobie na wolności, w bardziej bezpiecznym otoczeniu.

Well, unfortunately, such a trek, especially at night, sometimes ends tragically for the sloth, because in Santa Cruz one has to run in order to cross the street, and sloth does not have the speed … This was reportedly the fate of the sloth from the main square of Santa Cruz, which we met almost three years ago. Because of that, the animals from around the city are often being moved to the zoo, where they can roam free in a more secure environment.

boliviainmyeyes

Od czasu do czasu można jednak wciąż zobaczyć leniwca w mieście, np. w Parque Urbano. Nas ten zaszczyt spotkał ostatnio w Cotoce, gdzie tym razem leniwiec nie wędrował, ale zajadał się owocami wysoko na drzewie, których pestki następnie zrzucał na przechodniów. Zrobił sobie krótka przerwę na zdjęcia, po czym jak nigdy nic, podrapal sie po plecach i powrócił do swojego zajęcia.

From time to time, however, it’s still possible to see the sloth in the city, eg. in the Parque Urbano. Lately, we met again the one in Cotoca, this time not wandering around but eating the fruit high in a tree, and throwing the seeds down on passers-by. Then, he took a short break to pose for the pictures, and after that, as nothing had happened, he scratched his back and returned to eating.

boliviainmyeyes

My zawsze spotykamy samotne osobniki, ale niektórym udaje się wypatrzeć matkę z bobasem, który oczywiście od urodzenia żyje do góry nogami!

We always meet single individuals, but some people are lucky to spot mother with a baby, which, of course, lives upside down from birth!

Mimo sporej liczebności leniwców w okolicach Santa Cruz, zwierzętom tym zagraża wyginięcie spowodowane wycinaniem lasów równikowych. Jak to leniwce, wolno się rozmnażają (jedna samica średnio rodzi jedno leniwiątko na rok), a ich powolne tempo ewolucyjne nie rokuje nadziei na to, że zdołają przystosować się do innych środowisk. Leniwce padają również ofiarą jaguarów, orłów i … kłusowników.  Ich jedyna linią obrony wydaje się niezwykła odporność na infekcje, która już od jakiegoś czasu nie daje spokoju badaczom. Leniwiec jest w ogóle takim inkubatorem makro i mikroorganizmów: w jego sierści żyją sobie ćmy, chrząszcze, karaluchy, grzyby i glony, które nadając jego futru zielonkawy kolor, zapewniają tym samym kamuflaż:) Ja raz pogłaskałam leniwca po głowie, ale pod pachy mu zaglądać nie zamierzam, o nie!

Despite the large number of sloths in the area of Santa Cruz, these animals are threatened due to deforestation od Amazon forest. As for sloths, they reproduce slowly (one baby per female once per year), and their slow evolution does not bring the hope that they could adapt to other environments. Sloths are also a prey of jaguars, eagles and … poachers. Their only line of defense seems to be an extraordinary resistance to infections, which for some time has occupied the minds of the scientists. Sloths are in general, the incubators of macro and micro-organisms: their hair host moths, beetles, cockroaches, fungi and algae, which give it greenish color and thus provide camouflage:) I once stroked the sloth’s head, but believe me, I would never scratch his armpits!

boliviainmyeyes

Leniwcowe ciekawostki: leniwce potrafią pływać (!); dożywają 30-tki; ich przodkowie, żyjący w  plejstocenie, Megatherium americanum, osiągały nawet rozmiary słonia (!), a ich najbliższymi kuzynami są mrówkojad i pancernik, choć czasem dzieciaki w Boliwii nazywają je ‘monos’, myląc leniwca z małpą:)

Cambas (mieszkańcy boliwijskich tropików) nie mówią “perezoso‘, ale ‘perico“, co w języku hiszpańskim oznacza małą papugę.  Okresleniem ‘perico‘ są również nazywane osoby o siwych włosach.:)

Slothy curiosum: sloths can swim (!); they can live up to 30 years; their ancestors, who lived during the Pleistocene, Megatheriidae, reached the size of an elephant (!), and their closest relatives are the anteatere and armadilloe, although sometimes the kids in Santa Cruz call them ‘monos’, confusing the sloth with a monkey :) 

Cambas (people of Bolivian tropics) don’t sey ‘perezoso’ but ‘perico’, which in Spanish means small parrot. Gray-hair person is also called ‘perico head’:)

boliviainmeyes

The Queens of the ‘Chocolate Festival’ *** ‘Czekoladowe Królowe’ w San Carlos

Kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy o Wielkanocnym Festiwalu Czekolady w San Carlos od razu wiedzieliśmy, że musimy tam pojechać! Mieliśmy plan wyruszyć około południa, zjeść obiad w Buena Vista i dotrzeć do San Carlos na podwieczorek. Zapowiadało się wspaniale!

When we first heard about the Easter Festival of Chocolate in San Carlos, we knew that we have to go there! We had a plan to depart around noon, stop for lunch at Buena Vista and get to San Carlos for dessert. It sounded great!

bolivieinmyeyes

Jednakże, jak to często w Boliwii bywa, Feria de Chocolate okazała się prawdziwą klapą, zresztą, tak jak cały nasz plan. Po pierwsze – zanosiło się na deszcz, który później spadł hektolitrami na Santa Cruz i okolice. Po drugie, zwykle uroczą i senną Buena Vista, w niedzielne popołudnie szturmowały tłumy, a i nasza ulubiona restauracja tym razem się nie popisała. W marnych wiec humorach jechaliśmy na poszukiwanie miasteczka San Carlos, oddalonego od Buena Vista o jakieś 5 km.

However, as often happens in Bolivia, ‘Feria de Chocolate’ turned out to be a real flop. First of all – in the morning it looked like it’s going to rain, what happened later, when the hectometres of water fell at Santa Cruz and the surrounding area. Secondly, the charming and sleepy Buena Vista we knew from before, on a Sunday afternoon was stormed by the crowds, and our favorite restaurant did not impress us either. So we drove in search of the town of San Carlos, located about 5 km from Buena Vista, in quite miserable mood. 

Nasze najgorsze przypuszczenia na temat ‘stolicy czekolady’ niestety się sprawdziły – samo miasteczko było nieciekawe, a na czekoladowym festiwalu znaleźliśmy kilka straganów na krzyż, w tym tylko trzy sprzedające czekoladę (!) oraz wrzaskliwe tłumy ludzi.

Our worst suspicions about the ‘capital of chocolate’ unfortunately come true – the town itself was forgettable, and the chocolate festival consisted of few stalls, of which only three were selling chocolate (!), surrounded by the noisy crowd.

Na osłodę, zakupiliśmy ładnie zapakowany i pięknie pachnący kawal 100% czekolady ‘hecho en Buena Vista‘ i już mieliśmy się zbierać, gdy konferansjer zapowiedział wybory ‘Królowej czekolady’ (wspominam kiedyś, ze w Boliwii niemal każdy ma szanse zostać Miss czegoś —> kilk)! Kandydatek było pięc, wszystkie z innej miejscowości,  ubrane w ręcznie malowane w motywy ludowe, tradycyjne płócienne suknie  i ukoronowane misternymi ozdobami głowy z motywem owocu kakaowca. Jury, w którym zasiadała Reina de chocolate z poprzedniego roku, miało trudny orzech do zgryzienia, a zastanawiało się tak długo, że świdrowanym od głów do nóg kandydatkom, uśmiechy zaczęły odklejać się od twarzy.

As to feel better, we purchased nicely packaged and beautifully smelling piece of 100% chocolate ‘hecho en Buena Vista’ and were ready to leave when the announcer announced the elections of ‘Queen of Chocolate’ (I mentioned once, that in Bolivia almost everyone has a chance to be Miss of something —> click)! There were five candidates, each one from a different village, all dressed in hand-painted with folk motifs, traditional linen dresses and their heads crowned with ornamental, cacao fruit themed  crowns. The jury, including the last year’s ‘reina de chocolate’, had a hard nut to crack, and was deciding for so long, admiring the candidates from head to feet, that the smiles of ‘future reinas’ began to peel off their faces. 

boliviainmeyeys

Nam też nie chciało się czekać na ogłoszenie wyników. W drodze powrotnej przekonaliśmy się, że podróżowanie po Boliwii w dni świąteczne jest jedną wielką tragedią, bo główne drogi zakorkowane są przez wielkie ciężarówki, których święta zdaja się nie obowiązywać. Dobrze jest to sobie zapamiętać!

We also got bored and didn’t wait for the announcement. On the way back we found out that traveling in Bolivia during the holidays is a tragedy, because the main roads are jammed by big trucks, for which holidays don’t seem to apply. Good to remember!

boliviainmeyes

Blooming Autumn in Bolivian Tropics *** Santa Cruz de la Sierra kwitnie jesienią

Stare polskie przysłowia: ‘w marcu jak w garncu’ czy ‘kwiecień-plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata’, wydają się być prawdziwe nie tylko w ojczyźnie, gdzie niedawno niektórzy obchodzili ‘białe święta’ Wielkanocy, ale również we Wschodniej Boliwii, gdzie tropikalna pogoda tez płata nam figle. Tuz po zakończeniu kalendarzowego lata, temperatury zaczęły przewyższać 35 stopni, a wraz z rozpoczęciem kwietnia przyszły (tak na dzień czy dwa) pierwsze —> ‘surazos’, czyli zimne wiatry. Taka  pogoda w kratkę, zdaje się wpływać doskonale na otaczająca nas przyrodę, bowiem drzewa kwitną jak szalone – szczególnie moje ulubione —> toborochi! Zresztą, zobaczcie sami:)

Polish old proverbs: ‘In March as in a pot’ or ‘April the weaver, because interweaves a little bit of winter with a little bit of summer’, seem to be true not only in my homeland, where people recently celebrated ‘white Easter holidays’ but also in Eastern Bolivia, where tropical weather plays tricks on us too. Shortly after the end of the calendar summer in the Southern hemisphere, the temperature have exceeded 35 degrees, and with the beginning of April, just for two days, came the first —> ‘Surazos‘, the cold winds. This mixed weather seems to be having a very positive effect on the nature, because most of the trees are blooming like crazy – especially my favorite —> Toborochi! See for yourself :)

boliviainmyeyes