Babysitting Little Kenny *** Kenny sam w domu

Może pamiętacie moja notkę o zaginionym Chesterze? Cóż, mijają miesiące, a po jamniku naszej sąsiadki nie ma śladu… Nie zaprzestała ona jednak poszukiwań, co tydzień wydając 1000 bs. na ogłoszenia w lokalnej prasie i telewizji. Każdy, kto choć raz posiadał ‘najlepszego przyjaciela’ wie jaka pustka zostaje po jego stracie… Nasza sąsiadka przygarnęła wiec niedawno szczenię o imieniu Kenny, który jeszcze miesiąc temu był kuleczką mieszczącą się w dłoni, a dziś z ciekawością odkrywa świat:)

W zeszłym tygodniu usłyszeliśmy przeraźliwe piski dochodzące z mieszkania sąsiadki i kiedy wyszliśmy na klatkę okazało się, ze Kenny został sam w domu. Po raz pierwszy. Biedak piszczał, szczekał i płakał przez ponad 2 godziny bez ustanku. Zostawiliśmy wiec na drzwiach sąsiadki notkę, ze następnym razem, kiedy będzie musiała zostawić Kennego samego w domu, z radością go przygarniemy!

Nasza sąsiadka ucieszyła się z naszej oferty, i wczoraj późnym wieczorem przyniosła malucha, zawiniętego w ręcznik i sweter, do naszego mieszkania.

_MG_8363-2

Przez następne 2 godziny czułam się jak opiekunka do dziecka, próbując wynagrodzić Kennemu rozłąkę z ‘rodzicem’. Biedny szczeniak tym razem nie płakał, ale było mu bardzo smutno. Z tęsknoty za swoja Panią, niemal nie opuszczał swojego legowiska, gdzie szukał jej zapachu wywąchując się w jej sweter. Humor mu się poprawił, kiedy Freddy wrócił z pracy, i przez chwile razem turlali się po podłodze. Kiedy przyszła pora kolacji, daliśmy mu plasterek szynki na talerzyku i wodę w filiżance, ale nic nie zjadł… Dobrze mu się natomiast leżało na moich kolanach, oglądając szczekające psy na Youtube:) Później zaś, przydreptał za nami do sypialni gdzie zasnął koło lóżka.

_MG_8352-2 _MG_8383-2 _MG_8415-2 _MG_8439-2

Kenny bardzo się uradował, kiedy jego pani po niego wróciła, a ona sama szczęśliwa była, ze bobas nie płakał za nią tak, jak tydzień temu. Ja cieszyłam się natomiast, ze mogłam oddać komuś taka przysługę, jaka niegdyś wyświadczyła nam ciocia Stasia. Mieszkała ona w naszym domu przez  niemal tydzień, opiekując się Misią, kiedy rodzice wybrali się w odwiedziny do siostry! Nigdy nie zapomnę, jak mama wówczas narzekała, ze chce już wracać do domu, bo tam Misia pewnie za nimi tęskni. Tęskniła, a jakże – tak jak dzieci tęsknią za rodzicami. Mama zaś po powrocie oświadczyła, ze już nigdy nie opuści swojego psa na tak długo i jak na razie, skrupulatnie dotrzymuje swojej obietnicy:)

***

Maybe you remember my post about missing Chester, who got lost without a trace? Our neighbour however haven’t stopped searching for him, every week spending as much as 1000 bs. on notices in the local press and television. Anyone who once was lucky to have ‘best friend’ knows what emptiness brings its loss … And so, our neighbor recently took in a puppy named Kenny, who just a month ago could fit in a palm of my hand and today curiously runs around, discovering the world :)

Last week, we heard shrill screams coming from an apartment of our  neighbor and when we went out to check what is going on, it turned out that Kenny was alone in the home. For the first time in his life… So he squealed, barked and cried for over 2 hours straight. We decided to leave a note on the neighbor’s door saying, that the next time she needs to go out we would be happy to babysit him!

Our neighbor took our offer very happily and yesterday she brought to us Kenny, wrapped in a towel and her sweater.

_MG_8389-2

For the next two hours, I felt like a babysitter again, trying to compensate the absence of Kenny’s ‘parent’. Poor thing didn’t cry but was very sad. He was missing his master so much, that he almost haven’t left his bed, where he could snuggle in her sweater, sniffing her scent. His humour improved when Freddy came back from work, and for a moment they were both happily rolling on the floor. When dinner time came, we gave him a slice of ham on a plate and some water in a cup, but he didn’t touch anything … He enjoyed however lying on my laps, watching the barking dogs on Youtube. Later, he followed us to the bedroom and went to sleep beside our bed.

_MG_8400-2 _MG_8431-2

Kenny was very happy when his master came to collect him, and she was happy to hear that her baby didn’t cry this time. I was also pleased, because I could return a favor, that once our aunt Stasia gave to my family. She lived in our house for almost a week, taking care of Misia, when my parents went away to visit my sister! I’ll never forget how my mother complained back then that she wants to go home, because Misia is missing them. And she had – just as children yearn for their parents. I recall my mom saying, that she would never leave her dog for so long again. And she have kept her promise since:)

Capybara: The Biggest Rodent In The World *** Największy gryzoń na świecie

Kapibary (lub kapybary) zdarzyło mi się widzieć kilka razy w ogrodzie zoologicznym w Santa Cruz, jednak bardzo często chowały się one w sztucznej lagunie, wiec nie mogłam im się przyjrzeć z bliska. Pamiętam, ze za pierwszym razem myślałam, ze to takie trochę przerośnięte bobry, bo razem z bobrami, krokodylami, tapirami i żółwiami dzieliły wybieg:)

I have seen capybaras several times in the Santa Cruz’ zoo, but very often they hid in an artificial lagoon, so I could not look at them up close. I remember the first time I thought it was just an oversized beaver, because they were living together (with some crocodiles, tapirs and turtles:)

_MG_2319

Okazuje się, ze kapibara to największy rodne na świecie, kuzyn wspomnianego wcześniej bobra i świnki morskiej! To urocze roślinożerne zwierzę wodno-lądowe, zamieszkujące tropikalne i umiarkowane rejony Ameryki Południowej (zawsze w pobliżu wody), może ważyć nawet 65 kg, choć znane są jeszcze większe okazy! Ich długa szczecinowata sierść szybko wysycha, wiec w gorące dni chętnie taplają się w błotku i pływają, w czym pomaga im błona pławna pomiędzy palcami. Podobno potrafią biegać tak szybko jak koń! Ich zęby rosną przez cale życie, wiec cały czas musza cos przegryzać, by je ścierać.

It turns out that capybara is the largest rodent in the world, a cousin of mentioned beaver and guinea pig! This adorable animal inhabits tropical and moderate areas of South America (always near water) and it can weigh up to 65 kg, however much bigger specimens are also known! Their rough fur dries quickly, so on hot days capybaras happily wallow in mud and swim. Interestingly, they can run as fast as a horse!  Their teeth grow throughout life, so they have to munch on something all the time.

_MG_7160

Kapibary to zwierzęta stadne (10-20 osobników), komunikujące się systemem gwizdów i chrząkań. Mogą przeżyć nawet 10- 12 lat, ale nieczęsto dożywają tak sędziwego wieku na wolności, padając ofiara drapieżników tj. jaguar, puma, ocelot, orzeł, krokodyl a nawet anakonda!

Capybaras are commonly found in groups of 10-20 individuals. They communicate with each other with system of whistles and grunts. They can live up to 10 – 12 years, but in the wild, they are very often killed much earlier by predators such as jaguar, puma, ocelot, eagle, crocodile and even anaconda!

Kapibara została po raz pierwszy opisana przez Linneusza w roku 1766 pod nazwą Sus hydrochaeris, który blednie ja zaliczył do rodzaju zwierząt parzystokopytnych z rodziny świniowatych. Potoczna nazwa zwierzęcia pochodzi z jeżyka Tupi – Guarani, gdzie ka’apiûara/ kapiÿva znaczy tyle co ‘zjadacz trawy’. Na całym obszarze występowania jej nazwy są zróżnicowane – od capivara w Brazylii i Argentynie do julo, jesús w Kolumbii (!) i kiato w Wenezueli. Pierwotna klasyfikacja Linneusza – Sus – ma konsekwencje w postaci funkcjonujących do dziś nazw narodowych, i tak np. w języku angielskim kapibara to inaczej Water Pig (wodna świnia).

Capybara was first described in 1766 by Linnaeus, under the name Sus hydrochoerus, who mistakenly classified it to the pig family. Animal’s common name comes from the language of the Tupi – Guarani, where ka’apiûara / kapiÿva means the same as ‘grass-eater’, but its name can differ from region to region, eg. capivara in Brazil and Argentina to julo, jesús in Colombia (!) and kiato in Venezuela. Linnaeus’ original classification – Sus – has consequences in the form of many national names and so in English capybara is also known as Water Pig.

Kapibary nie są uznane za zagrożony gatunek. Choć poluje się na nie dla mięsa i skory, oraz często zabija uważając je za konkurencje dla zwierząt pastewnych, ich zdolność przetrwania jest wspomagana przez szybkie rozmnazanie. Kapibary są łagodne i często pozwalają aby je głaskać i karmić z ręki. Ja jak na razie widziałam kapibary tylko w zoo, ale jak donoszą moi znajomi z Brazylii – na wolności można je spotkać  nawet w samym Sao Paulo! Podobno w niektórych stanach USA, kapibary są trzymane jako zwierzęta domowe!

Capybaras are not considered threatened species. Although they are hunted for meat and skin or killed by humans who see their grazing as competition for livestock, the animals have an ability to survive by rapid reproduction. Capybaras are mild and often allow people to caress and hand feed them. So far I’ve only seen capybaras in the zoo, but I heard from my friends from Brazil, that they can be seen in a wild even in Sao Paulo city! Apparently in some of U.S. states, capybaras may be kept as pets!

Musze przyznać, ze kiedy zobaczyłam zdjęcia kapibary z sanktuarium dla zwierząt w Arkansas (rockyridgerefuge.com), od razu się w niej zakochałam, i sama chętnie bym przygarnęła takiego słodkiego zwierzaka:) Któż by się zresztą oparł takiej przerośniętej śwince morskiej?

I have to admit, when I saw this pictures of capybara from the animal refuge in Arcansas (rockyridgerefuge.com), I fell in love with it straight away, and I would gladly have it as my pet too :) Who wouldn’t?

animal-friendship-at-rocky-ridge-refuge-40

Fot. boredpanda.com

Obecnie, kapybara jest moim drugim ulubionym Południowoamerykańskim zwierzem (po leniwcu, oczywiście;).

At the moment, capybara is my second favourite (after sloth, of course;) South-American animal:)

animal-friendship-at-rocky-ridge-refuge-38

fot. boredpanda.com

Źródła: Wszechwiedząca Wikipedia, borepanda.com i doświadczenia własne/ Sources: omniscient Wikipedia, boredpanda.com and my own experience. 

animal-friendship-at-rocky-ridge-refuge-16

fot. boredpanda.com

Tapir – Nightmares Eater *** Zjadacz koszmarow

Tapir by boliviainmyeyes

Mimo pewnego podobienstwa do swini, tapir nalezy do tej samej grupy ssakow, co nosorozec i kon. Posiada krotka trabe, ktora powstała z przeksztalconego nosa i wargi gornej, oraz bardzo krotki ogon. Konczyna tylna tapira posiada trzy, a przednia cztery palce, kazdy zakonczony kopytem

Despite some physical similarities to a pig, tapir belongs to the same group of mammals as rhino and horse. It has a short snout and a very short tail. It has splayed, hooved toes, with four toes on the front feet and three on the back feet, which help it to walk on muddy and soft ground.

Tapiry żyją glownie w podmoklych, bagnistych lasach tropikalnych Poludniowej i Centralnej Ameryki oraz Poludniowo-Wschodniej Azji. Tapiry nizinne, zwane rowniez brazylijskimi, to największe ssaki lądowe, zyjace w Ameryce Poludniowej, dorastajace nawet do 300 kg. Zwierzeta te maja krotka brazowa siersc, tak rozna od tapira malezyjskiego, ktory jest bialo-czarny, czy tapira gorskiego, pokrytego welnistym futrem. Male, niezaleznie od rodzaju, maja prozkowana siersc z centkami, dla kamuflazu. Cecha charakterystyczna osobnikow meskich jest zas bardzo dlugi w stosunku do wielkosci ciala, penis. Naprawde, nie da sie go nie zauwazyc!

Tapirs mostly inhabit jungle and forest regions of South America, Central America, and Southeast Asia. Lowland tapirs, also known as Brazilian tapirs, are the largest land mammals that live solely in South America, growing up to 300 kg. These animals have short brown fur, so different to the Malaysian tapir, which is black&white and mountain tapir, covered with woolly fur. Baby animals, regardless of the type, have stripy and spotty coats for camouflage. Male adults have exceptionally long penises comparing to their body size. Really, it’s impossible not to notice it!

tapir by boliviainmyeyes

Tapiry  prowadza samotny tryb zycia i dozywaja 25 – 30 lat (na wolnosci i w zoo). Zywia sie glownie owocami i liscmi; aktywne sa przewaznie w nocy, z wyjatkiem andyjskiego tapira gorskiego. Dorosle tapiry maja niewielu wrogow – grubsza skora na szyi i plecach, chroni je przed atakami jaguarow czy krokodyli. Potrafia rowniez szybko biegac i dobrze plywac!

Tapirs lead solitary lives and live up to 25 – 30 years (in the wild and in zoos). They feed on fruit and leaves, and are mostly active at night, with the exception of the Andean mountain tapir. Adult tapirs have few enemies – thicker skin on the neck and back protects them from attacks of jaguars and crocodiles. They are also very fast runners and good swimmers!

Jedynym powaznym zagrozeniem dla wszystkich rodzajow tapira jest czlowiek, ktory poluje na jego mieso, skore, oraz zawlaszcza zamieszkale przez tapiry tereny. Tapiry sa przewaznie niesmiale, przekladajace ucieczke nad konfrontacja z drapieznikiem, ale zaatakowane lub zaskoczone potrafia sie bronic. Maja bardzo mocne szczeki, wiec karmic ich z reki raczej nie wypada. Chyba, ze w zoo w Santa Cruz de la Sierra:)

Human is the only serious threat to all types of tapirs  – hunting for meat and skin has substantially reduced their numbers and, more recently, habitat loss has resulted in the conservation watch-listing of all four species. Tapirs are mostly timid and likely to avoid confrontation in favour of running from predators, hiding or, if possible, submerging themselves in nearby water until a threat is gone. But attacked or surprised, they know how to defend themselves. They have very strong jaws, so it isn’t advisable to feed them by hand, unless you are in Santa Cruz de la Sierra’s zoo :)

tapir by boliviainmyeyes

Ciekawostka jest, iz w folklorze chinskim i japonskim tapir – zwany BAKU,  zjada ludzkie koszmary nocne. Niech wiec przysnia sie wam tapiry:)

Interestingly, in Chinese and Japanese folklore, tapir – like creature – called BAKU, eats human nightmares. Therefore, I wish you dreams full of tapirs!

Sources: Wikipedia and livescience.com.

tapir by boliviainmyeyes

Jaguar: Nearly Threatened Sacred Inca Cat *** Święty kot Inków zagrożony wyginięciem

Podczas naszej ostatniej wizyty w zoo doszliśmy do wniosku, iż placówka ta z roku na rok, z miesiąca na miesiąc ma się coraz gorzej. Dlaczego? Cóż, sytuacja zwierząt może nie uległa zmianie (poprawie) – większość z nich wciąż przebywa w małych klatkach, ale cały teren zoo wydaje się być placem budowy, tylko nie wiadomo co się buduje. Już nie chodzi tylko o dziury w chodnikach, ale także gruz i metalowe pręty ułożone lub porzucone wzdłuż ścieżek i przy placach zabaw. Widać tez nowe inwestycje, jak budynek akwarium, jednakże tak szybko jak się tam wejdzie, chce się z niego uciec – a wszystko to za sprawa braku wentylacji oraz kontroli ilości zwiedzających ten malutki przybytek.

During our last visit to the zoo we came to the conclusion, that Santa Cruz’s facility from year to year gets only worse. Why? Well, the situation of animals hasn’t changed (improved) – most of them still live in small cages, but the whole area of ​​the zoo seems to be like a building site, only no one knows what is being built. It’s not just about holes in the pavement, but also debris and metal rods stacked or abandoned along the paths and playgrounds. There is a new investment, the building of an aquarium, however as soon as you go in you want to go out – all this for the lack of ventilation and control over the amount of visitors storming this tiny place.

Przeczytałam ostatnio, ze zoo miejskie zmaga się z brakiem funduszy na renowacje, a opłaty za wstęp ledwo pokrywają zakup pożywienia dla zwierząt. Może to i prawda, ale dlaczego wiec nie podniesie się cen, które od lat są takie same? Śmiesznie niskie, nawet na boliwijskie standardy – 10 bs. dorośli, 5 bs. dzieci. Zdumiewa mnie to tym bardziej, ze w końcu zoo mieści się w najbogatszym Miście w Boliwii, gdzie 10 Bs. starcza na duża wodę mineralna lub butelkę Coca-Coli. Z cala pewnością ludzi byłoby stać na bilety za 20 – 30 Bs., a ‘odnowione’ i zadbane zoo przyciągnęło by jeszcze więcej zwiedzających.

I read recently that the city zoo is struggling with a lack of funds for renovations, and that the admission fee barely covers the purchase of food for the animals. Maybe it’s true, but then I ask why don’t they rise the price of the tickets, which have been  the same over the years? Ridiculously low, even for Bolivian standards – 10 Bs. adults , 5 bs. children. It amazes me even more, as the zoo is located in the richest city of Bolivia, where 10 Bs. buys you a bottle of Coca -Cola. Certainly, people here could afford a ticket for 20 Bs., and a ‘refurbished’ and neat zoo would have attracted even more visitors.

 Z poprawy warunków bytowania z cala pewnością ucieszyłyby się miedzy innymi ‘wielkie koty’, z których większość upchana jest dziś na malutkich cementowych wybiegach, odgrodzonych od drogi szybkiego ruchu jedynie metalowa siatka. Zestresowane krążą w te i we wte, wokół swoich klitek.

The improvement of living conditions for sure would also have made happy the ‘big cats’, today crammed in tiny cemented cages, fenced off from the highway only by metal net. Stressed, they circulate all the time around their enclosures.

Tylko dla jednego z jaguarów przygotowano większy, porośnięty trawa, i odgrodzony od widzów fosa, wybieg. Daje on możliwość obserwowania tego majestatycznego zwierzęcia, z zachowaniem wszelkiej ostrożności, a jaguarowi zapewnia minimum kontaktu z rozwrzeszczanym tłumem oraz prywatności. Przyznam, jest to jedno z moich ulubionych miejsc w zoo, właśnie z uwagi na wyżej wymienione punkty. Kolejnym plusem jest zaś możliwość fotografowania tego pięknego stworzenia.

Poniżej przedstawiam garść zdjęć z naszej ostatniej wyprawy do zoo oraz kilka faktów o tym jednym z największych kotów na świecie.

Only one of the jaguars ‘enjoys’ larger run, covered with grass and separated from the spectators with the moat, which gives a great opportunity to observe this majestic animal, with all precautions. It also provides the jaguar with a minimum contact with a crying crowd and some privacy. I admit, this is one of my favorite places in the zoo, just because of the reasons mentioned above. Another advantage of that setting is the possibility of photographing this beautiful creature without any obstacles.

Therefore, above I present a handful of photos from our last trip to the zoo and below few facts about one of the biggest cats in the world.

_MG_7092

Jaguar jest jedynym przedstawicielem rodzaju Panthera żyjącym w Nowym Świecie. DNA wskazuje, że jaguar, lew, tygrys, lampart, irbis i pantera mglista dzielą wspólnego przodka sprzed 6 do 10 milionów lat.

Jaguar is the only representative of the genus ‘Panthera’ in the New World.  DNA evidence shows that lion, tiger, leopard, jaguar, snow leopard and clouded leopard share a common ancestor, and that this group is between six and ten million years old.

Chociaż ten cętkowany kot fizycznie najbardziej przypomina lamparta, zazwyczaj jest większy i ma mocniejszą budowę, natomiast jego zachowanie upodabnia go bardziej do tygrysa. Preferuje on gesty las deszczowy, ale zamieszkuje także inne siedliska – otwarte jak i porosłe drzewami. Jest silnie związany z obecnością wody i, podobnie jak tygrys, uwielbia pływać.

This spotted cat physically most closely resembles the leopard, although it is usually larger and sturdier, and its behavioral and habitat characteristics are closer to those of the tiger. Jaguar prefers rainforest, but also settles in the variety of forested and open terrains. It is strongly associated with the presence of water and similar to tiger, jaguar enjoys swimming.

_MG_7098

Słowo „jaguar” pojawiło się w jeżyku angielskim dzięki amazońskim językom tupi-guarani, gdzie słowo yaguara oznacza bestie, czasami zaś tłumaczy się je jako „pies”.

The word “jaguar” appeared in the English language through Amazon Tupi – Guarani language, where the word yaguara means “beast”, sometimes being translated as “dog”.

Gatunek cechuje zmienność ubarwienia. Regularnie spotyka się okazy Melani styczne, jednak choć jaguar taki wydaje się zupełnie czarny, z bliska można dojrzeć jego cętki. Czarnego jaguara nazywa się potocznie ‘czarna pantera’. Albinosy są ekstremalnie rzadkie.

Color morphism occurs in the species quite often. Jaguars with melanism (6%) appear entirely black, although their spots are still visible on close examination. They are  informally known as black panthers. Albinos are extremely rare.

_MG_7102

Typowa długość zżycia jaguara na wolności szacowana jest na 12 do 15 lat, ale w  niewoli  dożywa on 23 lat.

The typical life expectancy of a jaguar in the wild is estimated between 12 and 15 years, but in captivity jaguar can live up to 23 years.

_MG_7108

Jak większość kotowatych, jaguar zżyje samotnie, i jak inne wielkie koty, potrafi ryczeć (ryk jaguara podobno przywodzi na myśl powtarzające się kaszlnięcia). Zwierzę potrafi tez miauczeć i mruczeć.

Like most felines, the jaguar lives alone, and as the other big cats is able to roar (which often resembles a repetitive cough). It may also vocalize mews and grunts.

_MG_7103

W prekolumbijskiej Ameryce Środkowej i Południowej jaguar stanowił symbol siły i mocy. Pośród kultur andyjskich kult jaguara rozszerzył się dzięki wczesnej kulturze Chavín (słowo chavin w lokalnych dialektach oznacza właśnie jaguara). W Boliwii kult jaguara (i pumy: kota andyjskiego?) ‘zapisany’ został na antycznej ceramice, malowidłach  i rytach naskalnych przez kultury takie jak Huari, Tiwanaku, Chane (El Fuerte of Samaipata) i Inka.

In pre-Columbian Central and South America, jaguar was a symbol of strength and power. Among the Andean region, a jaguar cult expanded through the early Chavín culture (‘Chavin’ in local dialect means jaguar). In Bolivia, a jaguar (and puma) cult is visible on ancient ceramics, paintings and rock carvings by cultures of Huari, Tiwanaku, Chane (—>El Fuerte of Samaipata) and Inkas.

Inkowie uważali jaguara (pumę) za swoje „święte zwierzę” wraz z wężem i kondorem. Waz symbolizował świat podziemia, puma świat ludzi, a kondor – ptak żywiący się padlina – był strażnikiem miejsc świętych oraz ludzi umarłych. Waz był pierwszym etapem człowieka, silą napędową, która idzie wzdłuż kręgosłupa. Puma z kolei uczyła stabilności, praktyki duchowej i doprowadzała do najwyższego szczebla – kondora, będącego uosobieniem boskości, licznikiem miedzy światem bogów i ludzi.

The Incas considered jaguar (puma) their “sacred animal” together with the snake and condor. Snake symbolized the underground world, puma world of people, and condor – bird feeding on carrion – a guardian of the sacred places and dead people. Snake was the first stage of human driving force, which goes along the spine. Puma, taught stability, spiritual practice, and drove to the tallest level – the bird. Condor was the personification of the divine, a connection between the world of gods and men.

_MG_7095

Niestety w ostatnich latach populacja jaguarów drastycznie zmniejsza swa liczebność, a International Union for Conservation of Nature and Natural Resources przyznał mu status gatunku bliskiego zagrożenia. Największe ryzyko dla jaguarów stanowią wylesianie ich siedlisk, wzrastająca konkurencja o pokarm ze strony ludzkiej, kłusownictwo oraz zachowania ranczerów, którzy często zabijają duże koty polujące na zwierzęta hodowlane.

Jaguar populations are rapidly declining. The animal is considered Near Threatened by the International Union for Conservation of Nature and Natural Resources, meaning it may be threatened with extinction in the near future. The major risks to the jaguar include deforestation across its habitat, increasing competition for food with people, poaching and the behavior of ranchers who will often kill the cat where it preys on livestock.

_MG_7086

Międzynarodowy handel jaguarem bądź częściami jego ciała został zakazany. Wszelakie polowania na te zwierzęta są zabronione w Argentynie, Belize, Kolumbii, Gujanie Francuskiej, Hondurasie, Nikaragui, Panamie, Paragwaju, Urugwaju, Wenezueli, Surinamie i Stanach Zjednoczonych, gdzie obejmuje go ‘Endangered Species Act‘. Gatunkowi nie przysługuje jednak ochrona prawna w Ekwadorze i Gujanie, a polowania na osobniki wywołujące problemy dopuszczone są w Brazylii, Kostaryce, Gwatemali, Meksyku i Peru.

Niestety, w Boliwii dozwolone jest wciąż myślistwo rekreacyjne…

Any international trade in jaguars or their parts is prohibited. Hunting of jaguars is prohibited in Argentina, Belize, Colombia, French Guiana, Honduras, Nicaragua, Panama, Paraguay, Suriname, the United States (where it is listed as endangered under the Endangered Species Act), Uruguay and Venezuela. The species has no legal protection in Ecuador or Guyana. Hunting of jaguars is restricted to “problem animals” in Brazil, Costa Rica, Guatemala, Mexico and Peru.

Trophy hunting is still permitted in Bolivia…

Źródła/ Sources: Wikipedia, Cocha Banner Magazine, miktravel.com.

Zdjecia/ Photos: ZOOLOGICO MUNICIPAL FAUNA SUDAMERICANA Santa Cruz de la Sierra ——> (Zoo w Santa Cruz de la Sierra, Nandu, Z wizyta u wyjca amazonskiego, Z wizyta w Nowym Jorku).

Zapraszam również do odwiedzenia galerii fotografa, biologa i konserwatora przyrody Steffena Reichle, mieszkającego w Boliwii, któremu już kilkakrotnie udało się sfotografować jaguary na wolności, w ich naturalnym środowisku —-> Steffen Reichle Photography.

I invite you also to visit the gallery of photographer, biologist and nature conservation specialist Steffen Reichle based in Bolivia, who repeatedly managed to ‘capture’ the jaguar (and other wild animals) in its natural environment —-> Steffen Reichle Photography. Where they really should be.

942430_476497139107660_46531213_n

Give Us Back Our Chester! *** Oddajcie nam Chestera!

Wczoraj wieczorem Freddy wrócił z pracy, mówiąc, że ma złe wieści. Chester zaginął! Chester – jamnik naszej sąsiadki, którego tak bardzo kochaliśmy. Chester, który zawsze chodził niezależny obok swej pani, z głową i ogonem do góry. Chester, który gdy nas zobaczył, zawsze trzymał dystans, po czym przydreptywał coraz bliżej i wąchał nasze ręce, a kiedy już mieliśmy go pogłaskać – odskakiwał, zaciekle na nas szczekając. Kochaliśmy go za jego wielki charakter i dumę! A teraz nie ma naszego Chestera! Nie mogłam w to uwierzyć, ale mój Freddy pokazał  mi notatkę, którą dostał od sąsiadki, kiedy zatrzymał się, by zapytać o Chestera. Sąsiadka nie mogła powstrzymać łez…

Z notatki, dowiedziałam się, że Chester zaginął w ostatnią sobotę w Alto San Pedro w Santa Cruz. Jakie to dziwne, że w tym samym dniu wspominaliśmy o nim kuzynowi Freddy’ego w Cochabambie, opowiadając, jakie to przeurocze i mądre stworzenie.

Widziano, ze został zabrany do czarnego jeepa, kiedy oddalił się nieco od swojej pani. Nie wiem czy walczył, ale znając jego gwałtowny charakter przypuszczam, że musiał szczekać.

Nie po raz pierwszy słyszałam te historie – jeden z naszych przyjaciół stracił swojego psa w ten sam sposób – ktoś po prostu go wziął czy raczej UKRADL wprost z podwórka!

Nie wiem, czy jeszcze zobaczymy Chestera – mógł on być zabrany dla zabawy, na sprzedaż lub do rozmnazania. Ale czasami, jak się dowiedziałam, kradną tutaj zwierzęta dla okupu. A tym razem nagroda za znalezienie jest bardzo wysoka – 500 $. Choć, nie można przecież wycenić tych, których się kocha  – Mam nadzieję, że porywacze dostana wiadomość, oddadzą Chestera, po czym udławią się tymi pieniędzmi.

Chester

***

Yesterday evening Freddy came back from work saying that he has BAD NEWS. Chester is missing! Chester – a sausage dog of our neighbor that we loved so much. Chester who we always saw waking beside his master independently, with head and tail up. Chester who when saw us, always kept a distance, coming closer and closer sniffing our hands, and just before we touched him – barking at us viciously. We loved him as he had lots of character and pride! Now our sweet little Chester is missing! I couldn’t believe it, but my Freddy show me a note, that he got from the neighbor, when asking about her doggy. She started to sob…

From the note, I’ve learnt that Chester went lost last Saturday in Alto San Pedro, Santa Cruz. How strange that we were talking about him to Freddy’s cousin in Cochabamba that day, telling him how intelligent and cute is that dog!

They saw him being taken by black jeep when he wander off a bit from his master. I don’t know if he was fighting, but knowing his fierce nature, I suppose he must have bark a lot.

This is not the first time I’ve heard that story – one of our friends lost his dog in the same way – someone just took it or should I say: STOLE it!

I don’t know if Chester will be back – he might be taken just for fun, to be sold or to  breed. But sometimes they steal the pets for reward – which this time is very high – 500 $. However,  you can’t price the one you love…

Hopefully, the thieves will get the message, give Chester back and get choked with that money.