# Todas Somos Renee – Fighting for Women’s Rights in Bolivia * Walcząc o prawa kobiet w Boliwii

Kiedy na początku 2014 roku poznałam Renee Gurley, ekspatkę z USA, nie wiedziałam jeszcze, że ta piękna i delikatna kobieta, pełna życia i pozytywnej energii, była ofiarą brutalnego gwałtu, który zdarzył się zaledwie kilka miesięcy wcześniej. Nie moglam uwierzyc, że to właśnie ona została zaatakowana w Samaipacie – w tętniącym życiem turystycznym miasteczku niedaleko Santa Cruz, zgwałcona, pobita i obrabowana przez trzech młodych mężczyzn: José Enrique Montenegro Coro, Carlosa Flores i Luisa Flores Cámara Alpire. Spłoszeni przez światła nadjezdzającego samochodu, zastawili ją na ulicy, a ona zdołała zaalarmować znajomego z pobliskiego domu, gdzie rezydowała. Gdy wybiegł na zawnątrz, zobaczył trzech delikwentów, którzy zapewne wrocili po Renee, by uciszyć ją na zawsze.

When I met Renee Gurley, an expat from the USA, at the beginning of 2014, I had no idea that this beautiful and delicate woman, full of life and humour, suffered  a horrific rape just couple months earlier. I could not believe it was her who was attacked in Samaipata – in a vibrant tourist spot near Santa Cruz, raped, beatten up and robbed by three young men: José Enrique Montenegro Coro, Carlos Flores Cámara and Luis Flores Alpire. They run away, scared by the lights of the random car, leaving Renee on the street. Somehow, she managed to get to the place where she stayed, alarming her friend. He run out onto the street where he saw the three delinquents, who probably came back to the crime scene to finish her up.

Nigdy nie rozmawiałyśmy z Renee o tym wydarzeniu podczas naszych co miesięcznych ekspackich spotkań. Rozmawialiśmy o tym, co mamy ze sobą wspólnego: nauczaniu języka angielskiego i podróżach. O gwałcie dowiedziałam się z jej Facebooka, gdy Renee zaczęła o nim pisać.

We have never talked with Renee about this event during our monthly expats dinners. We talked about things that we had in common – teaching English and  travelling. I learnt about the rape from social media, when Renee started writting about it.

boliviainmyeyes

Pisała o swoim koszmarze by wyrzucić z siebie się negatywe emocje, aby rozpocząć proces leczenia wewnętrznych ran oraz poinformować ludzi o tym, co się stało, bo niestety boliwijski system sądowniczy nie wywiązywał się ze swoich obowiązków. Od dnia zgłoszenia incydentu w Samaipacie, nadal była ona prześladowana: musiała czekać 12 godzin by złożyć skargę na policji, po czym wysłano ja do Santa Cruz de la Sierra po raport kryminalistyczny. Po upokarzającym badaniu w centrum medycznym, zgłosiła się o pomoc do Casa de la Mujer, instytucji cywilnej pomagającej kobietom będącym ofiarami przemocy.

She wrote about her nightmare to get rid of negative emotions, to start the healing process and to inform people of what had happened, as the judical system of Bolivia was failing her the big way. Since she decided to report the incident in Samaipata, she has continued to suffer harassment: she had to wait 12 hours for the police to admitt her complaint; she had to go to Santa Cruz de la Sierra for a forensic report where she was being humiliated in a medical center. Eventually, she decided to seek help from the Casa de la Mujer, the civil institution helping the women who are the victims of abuse.

Musiała również czekać sześc miesięcy, by oskarżenie trafiło do prokuratury. Później było jeszcze gorzej: sztuczki stosowane przez obronę i akceptowane przez sędziów spowodowały przeniesienie sprawy sądowej z jednego miasta do drugiego. Przez jedenaście miesięcy Renee była zmuszona przeżywać koszmar przesłuchań, napiętnowana ironicznymi spojrzeniami swoich napastników. Szczególnie jednego z nich – dwudziestoletniego Montenegro, męża i ojca, będącego głównym oskarżonym, który podobno skrzywdzil więcej kobiet. Jego rodzina, spowinowacona z lokalnymi urzędnikami, nie raz próbowała zastraszyć i przekupić Renee, by ta wycofała zarzuty.

She also had to wait six months for the indictment of the prosecution. What came next was even worse: the delaying tricks used by the defense and consented to by the judges resulted in moving the trials from one town to another. For eleven months Renee was forced to accept again and again the suspension of hearings under ironic gaze of her attackers. Especially one of them – Montenegro, the married man, the father of the baby, who was the main figure in the rape, supposedly not only this one. His family, well connected with local officials, has tried to intimidate Renee and pay her off to drop the charges.

boliviainmyeyes

Montenegro – główny oskarżony przed kolejną odroczoną rozprawą/ main accused before another postponed hearing

Nie, Renee się nie złamała. Z zaparciem walczyła dalej, nie tylko dla siebie, ale dla wszystkich kobiet w tej zamkniętej społeczności, które, jak się dowiedziała,  żyły w strachu przez lata. W Boliwii, gwałt jest bowiem wciąż uważany za drobne przestępstwo, które przynosi wstyd rodzinie ofiary! Dlaczego tez kobiety nie chcą o tym rozmawiać. Ich rodziny biorą pieniądze od oprawców i zapominają o sprawie. Ale czy gwałt to coś, co kobieta może wymazać z pamięci?

No, she did not break. She stood tall and strong, fighting not only for herself, but all the women in this closed tied community, who, as she learnt, have lived in fear for years. In Bolivia, the rape is still considered a minor crime which brings shame upon the family of the victim! This is the reason why women don’t want to talk about it. Their families take money from the perpetrators and try to forget. But is the rape something the woman can ever erase from her memory?

Jakby tego było mało, Renee była ofiarą dyskryminacji i rasizmu władz i niektórych mieszkańców Samaipaty, za bycie kobietą i cudzoziemką. Pomimo niepodważalnych dowodów winy trzech oskarżonych (raport sądowy, skradziona torba znaleziona w domu Montenegro, kredyt przelany w noc gwałtu z telefonu Renee na konto Montenegro), istniala realna szansa, że trzej mężczyźni wyszliby na wolność przez zakończeniem procesu.

As if that were not enough, Renee was a subject to discrimination and racism of authorities and some residents of Samaipata, for being a woman and a foreigner. Despite evidence that said it all (forensic report, robbed bag found in the house of Montenegro, her cellphone credit passed to the Montenegro’s account), there was a chance, that the three men would walk free before the end of the trial.

Renee nie jest jednak sama. Aktywistki praw kobiet w Boliwii (zwłaszcza z organizacji Ley 348 – przeciw wykorzystywaniu kobiet w Boliwii) i zwykli ludzie, którzy nie mogą znieść tego “cyrku” z wymiaru sprawiedliwości, który dzieje się na ich oczach, zaczęli oferować swoje wsparcie. Hasłem przewodnim kampanii społecznej, która rozpoczęła się w Santa Cruz de la Sierra i kontynuuje w całym kraju i zagranicą, są słowa: #Todas Somos Renee (Wszystkie jesteśmy Renee). Historia gwałtu z 2013 roku jest udostępniana w mediach społecznościowych, w lokalnej prasie i kanałach telewizyjnych. Gdy kobieta – reporter podczas niedawnego wywiadu zapytała Renee o to, dlaczego została zgwałcona, ludzie słusznie zareagowali oburzeniem. W ostatnich dniach minister rządu, poinformowany o sprawie przez pełnomocnika Renee, Erica Viruez, oficjalnie zagwarantował lepszą kontrolę aresztowanych, by zapobiec ich ewentualnej ucieczce.

Now Renee is not alone. Bolivia’s women rights activists (especially from Ley 348 – Against Abuse of Women in Bolivia) and common people who can’t stand the ‘circus’ of justice system that is happening in front of their eyes, are offering their support. #Todas Somos Renee (We are all Renee) is the leading slogan of the social campaign that has started in Santa Cruz de la Sierra and continues in Bolivia and abroad. The story of the 2013th rape and the trial proces is being shared on social media, in local newspapers and TV channels. When one female reporter asked Renee why she was raped, people rightly responded with indignation. Recently the Minister of Government, informed about the case by the Renee’s attorney, Eric Viruez, officially guaranteed to better the control of the arrested to prevent their possible escape.

The case of  Renee Gurley is a case that should serve to create a precedent to avoid this situation from happening again./ Sprawa Renee Gurley powinna posłużyć do stworzenia precedensu, aby zapobiec takim sytuacjom w przyszlosci.

Minister Carlos Romero

Krótko po tym, Paola Parada, sekretarz Rozwoju Człowieka w imieniu gubernatora departamentu Santa Cruz, wyraziła poparcie dla Renee, potępiając Raula Costa, prezesa Komitetu Obywatelskiego w Samaipacie, za jego ksenofobiczne, dyskryminujące i seksistowskie wypowiedzi. To właśnie on obawiał się, że sprawa Renee zaszkodzi turystyce w jego rodzinnym mieście …

Shortly after that, Paola Parada, Secretary of Human Development on behalf of the Governor of Santa Cruz, expressed her support to Renee, condeming Raul Costa, the President of the Civic Committee of Samaipata, for his xenophobic, discriminatory and sexist statements. It was him who have worried that the Renee’s case will damage tourism in his hometown…

Renee ma nadzieję, że jutro (9 czerwca 2015) postepowanie sądowe w końcu dobiegnie końca, jej gwałciciele dostaną wyrok, na jaki zasługują, a ona sama będzie mogla zacząć układać na nowo swoje życie. Ja również mam taką nadzieję! Wszystkie oczy zwrócone są na Vallegrande – małe miasteczko słynące z miejsca pierwszego pochowku rewolucjonisty Che Guevary, w którym jego szczątki spoczęły w 1967 roku. Od jutra, możne to być także miejsce triumfu sprawiedliwości i prawdy.

Renee hopes that  Tomorrow (9th June)  this all will come to en end, her offenders will get the sentence they deserve and she will be able to move on with her life. I hope so too! All eyes are turned to the Vallegrande – the small town famous for being the first burial site of  Che Guevara, after his 1967 assassination. May it be also the place where thejustice is served and the truth wins.

May the women of Bolivia have the safety they need to live in a a safe society and may they have equal access to the justice system…rape is wrong always…there is not someting wrong with the victim, there is something wrong with the rapist…may we remember this…the days of blaming rape victims and harassing them from pursuing justice is OVER!!! May we have victory on Tuesday to begin to pave the way!/ Niech kobiety w Boliwii posiadaja bezpieczeństwo, by spokojnie zyc w spoleczenstwie i mieć równy dostęp do wymiaru sprawiedliwości … gwałt zawsze jest złem … ofiara nie jest winna, to z gwałcicielem jest cos nie tak … pamiętajmy o tym … dni obwiniania ofiar gwałtu i nękania ich, gdy domagaja sie sprawiedliwości, sa policzone!!! Niech we wtorek dane nam bedzie zwyciestwo, by rozpocząć torowanie drogi (innym)!

Renee Gurley

P.S. Obecnie Boliwia zajmuje niechlubne pierwsze miejsce na liscie krajow Ameryki Poludniowej o najwiekszej przemocy w stosunku do kobiet… /Bolivia takes inglorious first place on the list of countries of Latin America with the highest violence against women…

Epilog

Dzień 9 czerwieca 2015 będzie przez wielu w Boliwii kojarzony ze zwycięstwem sprawiedliwości. Tak, moi drodzy, sprawa sądowa w końcu dobiegła końca, a oskarżeni zostali uznani za winnych w obliczu prawa i skazani kolejno na 25, 24 i 4 lata wiezienia. Renee możne w końcu zamknąć ten ciemny rozdział swojego życia i poświecić swoją energię i talent na to, co kocha najbardziej – podroże i pisanie. Cos mi się wydaje, ze jeszcze o niej usłyszymy, bo to w końcu niesamowita kobieta, o której zapomnieć nie sposób:) Powodzenia, kochana! Niech spełnia się Twoje wszystkie marzenia. Dziś uczyniłaś wiele osób szczęśliwymi, torując drogę do lepszego jutra. Trochę patetycznie to zabrzmiało, ale taka jest prawda:)

The day, 9th June 2015, will be associated by many people in Bolivia, with the victory of justice. Yes, the court case finally came to an end, all three defendants have been found guilty before the law and sentenced consecutively to 25, 24 and 4 years in prison. Renee can finally close this dark chapter of her life and devote her energy and talent to what she loves most – travelling and writing. It seems to me that we will hear more about her in the future, because in the end, she is an amazing woman :) Good luck, dear Renee! May all your wishes come true. Today you made many people happy, leading the way to the better tomorrow. It sounds a little pathetic, but it’s true :)

Fotos: ‘Internations’ meetings,  Facebook page of ‘Ley 348 – Against Abuse of Women in Bolivia.

Morning Walk in Parque Urbano *** Santa Cruz de la Sierra o poranku

W Santa Cruz de la Sierra mieszkamy już dwa i poł roku, ale dopiero od niedawna zaczęłam w pełni doceniać uroki tego wielkiego miasta. A wszystko to za sprawą miejskiego parku, który znajduje się jedynie 5 minut od naszego budynku, a w którym mogę choć na moment zapomnieć, że żyje w niemal trzymilionowej metropolii pełnej spalin, hałasujących samochodów i budowlańców, brudnych bazarów. Co prawda, niekiedy ‘miasto’ wkrada się i do parku, zaburzając spokój i śmiecąc gdzie popadnie, ale na szczęście, dzieje się to coraz rzadziej.

We have been living in Santa Cruz de la Sierra for two and a half years, but only since one year I started to fully appreciate this big city. And all this thanks to the city park, which is only 5 minutes away from our place, and where I can forget for a moment about with this metropolis of almost three million, full of pollution, noisy cars and builders, busy and dirty bazaars. Sometimes the ‘city’ sneaks into the park, disturbing its peace and trashing it, but fortunately, it happens less and less often.

Właśnie mijają trzecie urodziny mojego bloga, a tym samym trzecia rocznica naszej przeprowadzki do Boliwii. Czas leci nieubłaganie, plany się zmieniają, ale niekiedy warto sobie przystanąć w miejscu, pstryknąć zdjęcie lub nakręcić filmik, by zatrzymać cenne chwile.

My blog has had recently its third birthday, and we had celebrated the third anniversary of our move to Bolivia. Time flies, plans change, but sometimes it’s worth to stop, snap a picture or shoot a video to keep these precious moments to remember.

Jednego pięknego poranka, podczas samotnego spaceru (przeważnie ‘chodzę’ ze znajomą Iriną:), postanowilam uwiecznic to jedno z moich najbardziej ulubionych miejsc w Santa Cruz, za którym na pewno Bede tęsknic! Za równymi chodnikami, po których jeździmy w weekendy rowerami, za różnorodnymi tropikalnymi drzewami, będącymi schronieniem dla ptaków i leniwców; za moimi ulubionymi taborochi, które w tym roku zakwitły jak nigdy przedtem, tysiacem różowych kwiatow; za zieloną przestrzenią, boiskami, skate-parkiem i podniebną siłownią. I za przyjaznymi ludzmi, których spotykam codziennie na swojej drodze.

One fine morning, while walking alone (I usually exercise with friend Irina:), I decided to film this one of my most favorite places in Santa Cruz, which I surely will miss! Its walkways, where we ride our bikes on weekends, variety of tropical trees, providing a habitat for birds and sloths; my favorite toborochi trees, which this year bloomed as never before with thousands of pink flowers; the green spaces, sports fields, a skate park and gym under the sky. And last but not least, the friendly people I meet every day on my way.

Godzinny spacer w Parque Urbano odpręża i relaksuje. Pozwala choć na chwile zapomnieć o nieprzespanej nocy, niedobrych sąsiadach czy kierowcach, którzy próbowali mnie przejechać w drodze do parku. Zresztą, zobaczcie sami!

An hour walk in the Parque Urbano relaxes like nothing else. It allows me to forget about the sleepless nights, bad neighbors or drivers who tried to run me over on the way to the park. Anyway, see it for yourself!

P.S. Filmik został nakręcony moim starym (choć nie wcale takie ‘głupim’) telefonem Sony Ericsson W890i, jakość obrazu nie jest więc zachwycająca. Ale, od czego macie wyobraźnię? Zawsze możecie też zamknąć oczy i po prostu wsłuchać się w dźwięki mojej porannej Santa Cruz de la Sierra:)

P.S. The video was shot with my old (though not all that ‘dumb’) Sony Ericsson W890i phone, so the image quality is not impressive. But, there is your chance to practise your imagination! You can also close your eyes and just listen to the sounds of my morning Santa Cruz de la Sierra:)

 

Alianza Francesa: Mes de la pelicula polaca * Miesiąc polskiego filmu w Santa Cruz

Niezła gratka dla wszystkich Polaków oraz miłośników polskiego kina mieszkających w Santa Cruz de la Sierra! Alianza Francesastowarzyszenie szerzące język i kulturę francuską (i wygląda na to, że również polską) w Boliwii, przy współpracy z Konsulatem Honorowym RP w Santa Cruz, organizuje w maju ‘Miesiąc Filmu Polskiego’ (Mes de la pelicula polaca)!

Program ‘festiwalu’ zapowiada się naprawdę obiecująco, szczególnie dla polskiej duszy na obczyźnie, spragnionej kontaktu z ojczyzną:) Ale myślę, że również ci, którzy nie mają z Polską za wiele wspólnego, nie będą zawiedzeni!

Nice treat for all Poles and lovers of Polish cinema living in Santa Cruz de la Sierra! Alianza Francesa, an association spreading the French (and it seems that Polish too) language and culture in Bolivia, in cooperation with the Honorary Consulate of the Republic of Poland in Santa Cruz, organizes ‘The Month of Polish Film‘ (Mes de la pelicula polaca’) in May!

The program of the event is really promising, especially for the Polish expat soul, longing for contact with the homeland. But I think that also those, who don’t have any ties with Poland, will not be disappointed!

Programa del ‘Mayo de peliculas polacas’:

Poniedziałek, 4 maja/ Monday, 4 May:

Inauguracja i pokaz oskarowego filmu ‘Ida’/ Inauguration and screening of the Oscar-winning movie ‘Ida’ (by Pawel Pawlikowski, 2013)

ida_film_640

Środa, 6 maja/ Wednesday, 6 May:

‘Papusza’ (by Joanna Kos-Krauze & Krzysztof Krauze, 2013)

Af2

Piątek, 8 maja/ Friday, 8 May:

Płynące wieżowce‘ (Lineas de agua) (by Tomasz Wasilewski, 2013)

Floating-Skyscrapers-e1382803063665

 Czwartek, 14 maja/ Thursday, 14 May:

Wałęsa. Człowiek z nadziei’ (Wałęsa, la esperanza de un pueblo) (by Andrzej Wajda, 2013)

walesa-czlowiek-z-nadziei-piracka-kopia-czy-to-ten-film_387157

Poniedziałek, 18 maja/ Friday, 18 May:

Miłość’ (Amor) (by Sławomir Fabicki, 2102)

milosc01

Wtorek, 20 maja/ Tuesday, 20 May:

‘Moj rower’ (Mi bicicleta) (by Piotr Trzaskalski2013)

moj-rower

Piątek, 22 maja/ Friday, 22 May:

W imię (En el nombre) (by Malgorzata Szumowska, 2013)

1_3

Czwartek, 28 maja/ Thursday, 28 May:

‘Imagine‘ (by Andrzej Jakimowski, 2012)

7532127.3

Wszystkie projekcje odbędą się w ‘Salon de la Alianza Francesa‘, ‘Instituto Franco – Alemano‘, Calle 24 de sieptiembre no 36 (Plaza Principal) w Santa Cruz de la Sierra. Filmy wyświetlane będą w oryginale, z hiszpańskimi napisami.  Start: 19.45. Wstęp: WOLNY!

All screenings will be held in the ‘Salon de la Alianza Francesa’, ‘Instituto Franco – Alemano‘, Calle 24 de sieptiembre no 36 (Plaza Principal) in Santa Cruz de la Sierra. Films will be screened in the original, with Spanish subtitles. Start: 19.45.  Entry: FREE!

More info: Alianza Francesa Santa Cruz

Merci Beaucoup!

AF

Why Bolivian Police is Corrupted? *** Korupcja w boliwijskiej policji

Przeczytałam ostatnio (w El Deber), że policjanci z Santa Cruz, najwiekszego i najbogatszego departamentu Boliwii, dysponują jedynie 6-ma alkomatami, z czego dwa mają po 15 lat! A jak to wygląda w praktyce?

I read recently (in El Deber), that the police of the richest and biggest department of Bolivia, Santa Cruz, has only 6 breathalyzers, two of which are more than 15 years old! And how does it look like in practice?

Policjant zatrzymuje samochód do rutynowej kontroli, pytając kierowcę, czy pił alkohol. Niezależnie od odpowiedzi, każe sobie dmuchnąć w twarz, a potem wsiada do samochodu, i każe jechać na posterunek. A tam, daje kierowcy dwie opcje:
a) zapłacenie kary w wysokości 700 bs.
b) poczekanie na pielęgniarkę, która pobierze krew do analizy, i która ma się pojawić na posterunku w ciągu 24 godzin.

A police officer stops a car for a routine check, asking whether the driver drunk some alcohol or not. Regardless of the answer, the policeman asks to blow in his face, and then gets into the car, telling the driver to go to the nearest police station. And there, gives the driver two options:
a) to pay a fine of 700 bs. for driving under the influence
b) to wait for the nurse, who will take the blood for analysis and should appear at the police station within 24 hours.

Na pytanie, czy można użyć alkomatu, kierowca dostaje odpowiedź negatywną, bo do alkomatu ponoć jest kolejka. Do wyboru jest więc tylko opcja a i b. Po negocjacjach, kierowca płaci 350 bs., wsiada w samochód i jedzie do domu.

When asked, why not use the breathalyzer, the policeman says that there is a long queue to use it, so the driver has to choose between option a and b. After some negotiations, the driver pays 350 bs., gets in a car and drives away.

Skąd o tym wiem? Cóż, nie mogę zdradzić swojego źródła, ale mam nadzieję, że po artykule w lokalnej gazecie, ten i inne problemy zostaną rozwiązane. Prawda jest bowiem taka, że brak podstawowego wyposażenia stróżów prawa, prowadzi prostą drogą do nadużyć i korupcji. Choc z drugiej strony, nie trudno się dziwić, że niektórzy policjanci ‘dorabiają sobie na boku’, skoro muszą opłacić kupno munduru, broni, amunicji, a nawet gwizdków, z własnej kieszeni…

How do I know it? Well, I can’t give away my source, but I hope that after the article in the local newspaper, this and other problems will be solved. The truth is, that the lack of the basic equipment in the law enforcement, easily leads to power abuse and corruption. On the other hand, it isn’t surprising that some are tempted, considering that there are policemen who have to pay for uniforms, buy their weapons, ammunition and even whistles, with their own money….

boliviainmyeyes

Alcohol limit in Bolivia —> click.

The Unknown Bolivian ‘Riviera’ *** Nieznana boliwijska ‘riwiera’

Boliwia się buduje, Boliwia się bogaci i nie jest to primaaprilisowy żart. Ja sama już wcześniej pisałam o rosnącym boliwijskim rynku nieruchomości, przekształcającym krajobraz szczególnie dużych miast jak: La Paz, Santa Cruz i Cochabamba. Jednak wciąż wiele osób, w tym turystów podrożujących po Ameryce Południowej, wydaje się być zdziwionym faktem, że Boliwia może być nowoczesnym państwem.

Bolivia is growing, Bolivia is getting rich and it isn’t the April Fools’ Day’s joke. Some time ago, I wrote about the booming Bolivian real estate market, which transforms the landscape of the large cities of La Paz, Santa Cruz and Cochabamba. However, many people, including tourists, who have already travelled South America, still seem to be surprised by the simple fact, that Bolivia can be a modern country.

boliviainmyes

Santa Cruz de la Sierra, ‘La Riviera’

Wizerunek Boliwii w międzynarodowych mediach, to przede wszystkim (o ile nie jedynie) górzyste Altiplano, które jest przepiękne i niezwykle bogate kulturowo, ale ekonomicznie biedne. Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest to, że kiedy myślimy o Boliwii, to pojawiają się w naszych głowach takie obrazy jak: lama, ośnieżone szczyty gór, pustynia solna, skromne ceglane domki postawione jedne na drugim czy bezzębna cholita w meloniku, żująca kokę. Przypomina mi się obraz Polski, kreowany przez media zagraniczne tuz przed przystąpieniem naszego kraju do Unii Europejskiej – niemal każda stacja telewizyjna i każda gazeta pokazywała zdjęcia jakiejś zapadłej wsi oraz konia ciągnącego plug. Rzeczywistość  była jednak zupełnie inna i tak samo dzis spotyka Boliwię.

When international media report about Bolivia, they show mainly (if not only) the mountainous Altiplano, which is beautiful and culturally rich, but at the same time economically extremely poor. In the consequence, when we think of Bolivia, the images such as llama, snow-capped mountains, the salt desert, modest brick houses built one on another or toothless Cholita in a bowler hat, chewing coca, pop up in our heads. It reminds me of a picture of Poland, created by the foreign media just before our country joined the European Union – almost every TV station, every newspaper showed the images of some remote village and a horse pulling the plug. The reality, however, was quite different, and the same is happening to Bolivia now.

boliviainmyeyes

Santa Cruz de la Sierra

Boliwie są dwie, a może nawet trzy. Geograficznie kraj ten dzieli się na: górzyste Altiplano, żyzne doliny, wilgotne tropiki i suche sawanny. Etnicznie na: Indian, metysów i białych. Podział społeczny jest jeszcze prostszy, populacja dzieli się bowiem na biednych i bogatych, podczas gdy tzw. klasa średnia, wciąż jest najmniej widoczna.

There are two Bolivias, maybe even three. Geographically, the country is divided into mountainous Altiplano, fertile valleys, humid tropics and dry savannah. Ethnically into Indians, mestizo and white people. Social division is even simpler, since the population is separated into poor and rich, while the so-called middle class is still the least visible.

boliviainmyeyes

La Paz

Najmniej widoczna szczególnie dla turysty, którego nie interesują wycieczki po zadbanych osiedlach mieszkaniowych nowo powstałych dzielnic miast. Najciekawsze jest przecież to stare, prymitywne, często zaniedbane. Inne niż w ‘domu’. I nie  byloby w tym nic złego, gdyby nie fakt, ze to przecież my, podróżnicy, tworzymy i rozprzestrzeniamy swoimi opowieściami obraz Boliwii na świecie.

The least visible, especially for tourists, who are not interested in touring the well-kept residential areas of newly established neighborhoods. The most interesting after all, is the old, primitive and often neglected. Different from what we know. And that’s ok, however, it’s us, visitors, who create and spread with our stories, an image of Bolivia in the world.

boliviainmyeyes

Cochabamba

Uwierzcie, ja tez kiedyś myślałam, że najbardziej autentyczne jest to, co ‘antyczne’, i nie zapomnie swojego zdziwienia, kiedy zobaczyłam tę inną Boliwię – nowoczesną i ‘cywilizowaną’ oraz kiedy poznałam stu-procentowych Boliwijczyków – świetnie wykształconych i światowych, ktorym przeszkadza globalne postrzeganie ich narodu przez pryzmat ‘liścia koki’.

Believe me, I too once thought that the most authentic is the ‘antique’, and I won’t forget how surprised I was when I saw a different Bolivia – modern and ‘civilized’. Or when I met highly educated and global-minded Bolivians, bothered by the general perception of their nation as ‘coca leaf’ country.

boliviainmyeyes

Santa Cruz de la Sierra

Boliwia, jak każde inne państwo na świecie, nie jest jednoznaczna i aby ją poznać, nie wystarczy odwiedzić jedynie bazaru czarownic (Mercado de brujas) w La Paz czy Salar de Uyuni (—> Wszystkie Naj Boliwii). Warto tez wyruszyć w boliwijskie tropiki oraz pospacerować ‘dalej od centrum’ wielkich miast, by zobaczyć jak wygląda życie Boliwijczyków tam mieszkających. Dopiero wówczas nabierze się odpowiedniej perspektywy, by moc próbować opisać Estado Pluronacional de Bolivia, państwo które cały czas się rozwija i zmienia.

Bolivia, like any other country in the world, isn’t easily defined, and to really know it, it isn’t enough to visit the Witches Market (mercado de brujas) in La Paz and the Salar de Uyuni (—> Not only Saler de Uyuni). One should also travel to Bolivian tropics and walk ‘away from the center of’ the big cities to see how the Bolivian people live. Only then a person will gain a proper perspective to try to describe the diversity of Estado Pluronacional de Bolivia, the country that is developing and changing all the time.

boliviainmyes

Santa Cruz de la Sierra

Niedawno, z grupą znajomych, wybraliśmy się na plac budowy najwyższego wieżowca Santa Cruz de la Sierra ‘La Riviera’, opisywanego nawet przez ‘The Wall Street Journall’. Budynek ten, znajduje się jeszcze w stanie surowym, ale powoli zaczyna wpisywać się w panoramę największego miasta Boliwii i jednego z najprężniej rozwijających się w Ameryce Południowej. Niższe kondygnacje będą mieściły centrum handlowo- biznesowe, a większość z 28 pięter, luksusowe apartamenty z niesamowitymi widokami na miasto, zielony las wzdłuż rzeki Pirai i Parque Amboro na horyzoncie, które będzie można podziwiać z jacuzzi, zamontowanego na każdym balkonie. A oprócz tego, mieszkańcy ‘La Riviera’ będą mogli korzystać z basenów, sauny, siłowni czy grilla. Zresztą, te luksusowe dodatki są już niemal standardem wszystkich nowobudowanych kondominium.*

Recently, with a group of friends, we went to the construction site of the highest skyscraper in Santa Cruz de la Sierra, ‘La Riviera’, mentioned even in ‘The The Wall Street Journal’. The building, still being in a rough state, slowly begins to emerge as an icon of the skyline of Bolivia’s largest and one of the fastest growing cities in South America. The lower floors will contain the shopping – business centre, and the rest of the 28 floors, will house luxury apartments with spectacular views of the city, the green forest along the river Pirai and Parque Amboro on the horizon, which could be enjoyed from the hot tub, mounted on each balcony. Moreover, the residents of ‘La Riviera’ will be able to use the swimming pools, sauna, gym and barbecue area – the animities that have already became a standard of almost every newly built condominium.*

*

Tak, to również jest Boliwia, tylko trochę mniej znana. Zaskoczeni? / Yes, this also is Bolivia, only a little less known. Surprised?

boliviainmyes

Santa Cruz de la Sierra

* W Santa Cruz można wynająć domek z dwiema sypialniami na osiedlu zamkniętym,  z dostępem do wspomnianych luksusowych instalacji, 20-25 minut samochodem od centrum miasta, już od 400 $ miesięcznie.

In Santa Cruz, you can rent a cottage with two bedrooms in the closed estate with access to all luxury amenities, 20 – 25 minutes by car from the city center, from $ 400 per month.