Jaguars’ Paradise of San Miguelito *** ‘Nick’s Adventures’ na ratunek wielkim kotom

Centrum Hodowli Bydła San Miguelito znajduje się zaledwie 180 km od Santa Cruz de la Sierra (lub 3 godziny jazdy samochodem) i jest domem dla…jaguarów. Dlaczego? – ziemia w tej tropikalnej części Boliwii, która nie tak dawno pokryta była lasem, została niemal całkowicie wykarczowana pod uprawę soi. Ranczo San Migelito, jako jedyne w tym regionie posiadające pozostałości pierwotnego lasu, przyciąga wszelkiego rodzaju dzikie zwierzęta, które szukają tu schronienia.

Gospodarstwo posiada w swoim obrębie suchy las Chiquitano, podmokle Pampas oraz wilgotny górski las, będące domem dla niezwykle zróżnicowanej fauny. Oprócz jaguarów, tereny te zamieszkuje 5 różnych gatunków dużych kotów tj.: puma, ocelot, kot Geoffreya, jaguarundi i margay. Występują tam również inne unikalne dzikie zwierzęta, mi.in. nizinne tapiry, mrówkojady olbrzymie, pancerniki, kajmany, pekari, jelenie i wiele innych. Zróżnicowany ekosystem jest i siedliskiem dla ponad 150 gatunków ptaków.

The Cattle Farm of San Miguelito is located just 180 km from Santa Cruz de la Sierra (or 3 hours’ drive) and hosts the highest densities of…Jaguars found anywhere on the planet. How come? – the land in this tropical part of Bolivia which used to be covered by a dense forest was almost completely cleared for soya fields and the ranch of San Miguelito, as the only property in this region having some of the natural forest remaining, attracts all kinds of wild animals seeking refuge.

These properties consist of Chiquitano dry forest, Pampas wetlands and humid mountainous forest and host a wide array of wildlife. Apart of Jaguars there are other five species of big cats to be seen: Puma, Ocelot, Geoffrey’s cat, Jaguarundi and Margay. Other threatened and unique wild animals include: Lowland Tapirs, Giant Anteaters, Giant Armadillos, Caimans Anacondas, Monkeys, White lipped Peccaries, Brocket Deers and much more. This diverse habitat is a birders heaven too, with over 150 species of birds being recorded.

IMG_2143-001

Niestety, ten mały raj okazuje się być także śmiertelna pułapka, zwłaszcza dla wielkich kotów. Chociaż gospodarstwo San Miguelito nie zezwala na polowania, jaguary i pumy giną z rak ranczerów, ponieważ są one postrzegane jako zagrożenie dla bydła.

Unfortunately, this little paradise turns out to be also a deadly trap especially for Big Cats. Although this farm has a ‘no hunting policy’, many Jaguars and Pumas are killed because they are seen as a threat to the cattle.

boliviainmyeyes

Problem jest jednak bardziej złożony i nie ogranicza się tylko do Boliwii, ale całej Ameryki Łacińskiej. Od czasu do czasu słyszę o zabiciu jaguara w okolicach Santa Cruz – w ostatnim miesiącu w pobliskim Warnes. Ludzie mówili, ze zabili zwierzę w samoobronie, ale czy musieli oni publikować swoje uśmiechnięte ‘selfies’ z jego ciałem na Facebooku? Prawdę mówiąc, bardziej mi to przypomniało polowanie dla przyjemności niż z konieczności. Ludzie nie zdaja sobie sprawy, iż jaguary są klasyfikowane jako bliskie zagrożenia wyginięciem. W samej Boliwii nadal można znaleźć je w względnie dużej liczbie, ale sytuacja szybko ulega zmianie. W sąsiedzkiej Argentynie, populacja jaguara spadla do zaledwie 200 osobników i istnieje zagrożenie, ze następne pokolenia będą mogły zobaczyć to zwierzę tylko w zoo. Jaguary w ostatnim stuleciu straciły 40 procent swojego zakresu geograficznego i są obecnie uznane za gatunek wymarły w Urugwaju oraz Salwadorze. Do tej listy mogą wkrótce dołączyć Stany Zjednoczone, Kostaryka, Panama i Nikaragua.

This is not only a problem of San Miguelito – but Latin America wide. From time to time I can hear of a Jaguar being killed in the area of Santa Cruz de la Sierra – last month in nearby Warnes. People say they killed it to protect themselves but did they really have to post pictures of their smiley selfies over the body of a dead animal on Facebook? That reminds more of trophy hunting than a self-defense killing. People are not aware that Jaguars are classified as near threatened animals. In Bolivia Jaguars can still be found in relative healthy numbers however this is rapidly changing. In Argentina the Jaguar has gone from being common species to a population of less than 200 and one that is severely unlikely to survive the next generations. Jaguars have lost 40 percent of their geographical range and are now extinct in Uruguay, El Salvador and likely to join the extinction list in United States, Costa Rica, Panama and Nicaragura.

006-001

Czy istnieje wiec ratunek dla tych majestatycznych kotów? Czy jaguary i ranczerzy moga spokojnie koegzystowac? Jednym ze sposobów ochrony przyrody na obszarach zaludnionych jest zrównoważona i kontrolowana EKO – TURYSTYKA, która została wprowadzona do San Miguelito przez Nicolasa Mcphee – współwłaściciela i przewodnika biura podroży ‘Nick’s Adventures Bolivia’. Firma Nicka, z siedziba w Santa Cruz de la Sierra, organizuje wycieczki do San Miguelito, tym samym przyczyniając się do zmniejszenia strat spowodowanych przez jaguary/złodziei bydła.

So, how can we rescue the big cats? Can jaguars and cattle farmers co-egsist peacefully? One of the ways of protecting wildlife in populated areas is sustainable and controlled eco-tourism brought to San Miguelito Cattle Station by Nicholas Mcphee – co-owner and tour operator of Nick’s Adventures Bolivia. His travel agency located in Santa Cruz de la Sierra organizes tours to this facility, helping to alleviate the damage caused by jaguar/livestock depredation.

171-001

Jak działa eko-turystyka? Nick oddaje duża cześć własnych dochodów z każdej wycieczki na pokrycie szkód spowodowanych przez wielkie koty oraz wspierając jedynego hodowcę w regionie, który zostawił naturalny las na swoim terenie, w zwiększeniu liczebności zwierząt łownych.

A liczby mówią same za siebie: na sześciu okolicznych ranczach straty wynoszą od 60-100 sztuk rocznie, choć jak uważa Nick, większość z nich nie pada ofiarami drapieżników, a złodziei bydła. Gospodarstwo San Miguelito straciło w tym roku 3 krowy. W tym samym czasie zabito tam 1 samice jaguara w ciąży, 1 pume i 1 ocelota. Szacuje się również, iż inne 3 duże koty zostały postrzelone i ranne. Na sasiednich farmach w tym roku zabito co najmniej 2 jaguary. Zazwyczaj rocznie ginie w okolicy San Miguelito od 2-5 jaguarów.

How does eco- tourism work? Nick donates large percentage of his own profit from every tour to the cattle ranch to cover the damages caused by big cats and to support the only farmer in the region who has left the natural forest in increasing the prey abundance.

And numbers speak for themselves: across 6 ranches in the area they lose around 60-100 cattle per year to Jaguar/Puma predation, although Nick believes, a lot of these are not from cats but rather theft. On San Miguelito Ranch they have lost 3 cows this year so far. This year across the ranches, they have killed 1 pregnant jaguar, 1 puma and 1 ocelot. It’s also estimated that 3 big cats were shot and wounded. On the neighboring ranches they have killed at least 2 jaguars this year. Generally around 2-5 jaguars are killed per year. Nick adds that ‘situation in Beni (Northern Bolivia) is far worse, with up to 10 jaguars killed every year per Ranch.

San Miguelito Jaguars

Jedna sztuka zabitego bydła kosztuje około 250 $ – więcej pokrytych strat to mniej zabitych jaguarów i pum (przynajmniej na ranchu San Miguelito). Turyści, którzy decydują się na dana wycieczkę, mogą podziwiać faunę i florę południowoamerykańska w całej swojej krasie, jednocześnie wspierając słuszna sprawę. Nick dodaje, ze sytuacja w Beni (na północy Boliwii) jest o wiele powazniejsza, bowiem zabijanych jest tam okolo 10 jaguarow rocznie.

‘Na poczatek Boliwia musi utworzyc obowiazkowy rejestr zabitych jaguarów uwzgledniający ich pleć, wagę, stan zębów, wielkość, wszelkie informacje o zmianach fizycznych, deformacjach oraz powod zabicia zwierzecia. Dopiero, gdy rząd oraz stowazyszenia ochrony zwierzat beda mialy pelne pojecie o skali smiertelnosci jaguarów, zaczną one realizowac plan ochrony tych zwierzat przed lokalnym i calkowitym wyginieciem.’

One killed cattle costs its owner about 250$ so every penny counts. More loses covered, less jaguars and pumas killed (at least in San Miguelito Ranch). The math is simple. The tourists who decide to go on that particular tour get to see wild South American fauna and flora, in the same time supporting the great cause.

‘In the very least Bolivia needs a mandatory register of jaguars killed, i.e.: male/ female, weight, condition of teeth, size, physical abnormalities, pregnancy and reason it was shot. If this is done in the very least conservation and government agencies will have an idea of Jaguar mortalities and begin to implement plans to save them from local and permanent extinction’, says Nick.

045-001

Hodowla zwierzat ubojowych kompatybilna z ochrona srodowiska naturalnego wokol pierwszych prywatnych rezerw Boliwii w San Miguelito od lat wspierana jest przez Wildlife Conserwation Society (WCS). W 2002 roku, WCS rozpoczela systematyczne badania za pomoca ukrytych kamer w Parku Narodowym Kaa – Iya – najwiekszym chronionym suchym tropikalnym lesie na swiecie oraz w San Miguelito. Wyniki badan byly oszalamiajace. Oszacowano, ze w samym parku zyje 1000 jaguarow, stanowiac tym samym najwieksza chroniona populacje jaguarow na swiecie. Ponadto, tylko na terenie San Miguelito, otoczonym krajobrazem rolniczym, znajduje sie 6 jaguarow i 7 pum! Jak juz wspomnialam wczesniej, obszar ten jest rowniez pierwszym w Ameryce Lacinskiej, gdzie potwierdzono obecnosc 6 roznych gatunkow dzikich kotow!

Wildlife compatible ranching around Bolivia’s first private reserves at San Miguelito for years has been supported by Wildlife Conservation Society (WCS). In 2002 WCS initiated systematic camera trap surveys in Kaa -Iya National Park, the largest protected tropical dry forest in the world and San Miguelito Private Reserve. The results were outstanding. Park’s estimated 1000 jaguars represent the single largest protected jaguar population anywhere. In addition, the small protected area of San Miguelito, located between the agricultural landscapes, consists of 6 jaguars and 7 pumas! As I mentioned before, this site is also the first in Latin America to confirm the presence of 6 wild cat species!

M2E57L189-190R385B305

Nick takze ustawia ukryte kamery w roznych strategicznych czesciach rancza, w ten sposob uzyskujac informacje na temat sciezek poszczegolnych jaguarow, gestosci ich wystepowania oraz obfitosci zwierzyny lownej. Podczas wycieczki turysci pomagaja mu w sprawdzaniu kamer, w montowniu nowych urzadzen, jak rowniez wykonuja oni odlewy gipsowe sladow wielkich kotow oraz szukaja padliny, by sprawdzic, jaka zwierzyna padla lupem drapieznikow.

Nick has also set up camera traps around strategic parts of ranches to obtain information about jaguar routes, densities and prey abundance. While on tour, tourists help him out by checking the camera traps and setting up new ones as well as making plaster molds of jaguar tracks and looking for scat to check what prey was eaten up by big cats.

083-001

Pewnie zastanawiasz sie, czy nalezy sie bac spotkania z jaguarem? Moge Cie pocieszyc – jaguary prawdopodobnie bardziej obawialyby sie spotkania z Toba! W przeciwienstwie do ludzi, wielkie koty zabijaja z koniecznosci, nie dla zabawy. Zreszta, wokol maja sporo smaczniejszych kaskow do wyboru;)

Should you be scared of jaguar encounter? Don’t worry, the jaguar would probably be more scared of you! Unlike people, the big cats kill to eat, not for fun. And at San Miguelito they have much more tasty alternatives to choose from;)

Wiecej na temat projektu Nick’s Adventures Bolivia/ To learn more about Nick’s Adventures Bolivia Jaguar Conservation Tour, visit: : www.nicksadventuresblivia.com i http://www.nicksadventuresbolivia.com/san-miguelito-jaoguar-conservation-tour/ (podane strony dostepne sa jedynie w jezyku angielskim).

Aby dowiedziec sie wiecej na temat ochrony jaguarow w Boliwii odwiedz/ To find out more about jaguar conserwation in Bolivia, visit:: www.wcs.org, www.news.mongabay.com.

Pdf: http://www.wildexplorations.com/jaguar & http://geog.ufl.edu  (ukryte kamery – pułapki w ochronie zwierząt).

Wszystkie zdjęcia dzięki uprzejmości Nickolasa Mcphee/ All photographs cortuesy of Nickolas McPhee.

facebookcoverjaguarscoexist-002

‘Color Field’ by Sonia Falcone *** Czyli o bardzo aromatycznej wystawie

Mialam juz o G 77 nie mowic, ale tak sie zlozylo, ze wczoraj trafilam przypadkiem na koniec otwarcia wystawy zwiazanej ze szczytem panstw rozwijajacych sie, ktory odbyl sie niedawno w Santa Cruz de la Sierra. Poznym wieczorem, wracajac z koncertu (o ktorym innym razem), przechodzilam obok Centro de la Cultura Pluronacional, gdzie w jednej z rozswietlonych sal zobaczylam kolorowe stozki ustawione na posadzce. Zaintrygowana instalacja, jak i spragniona darmowej lampki czerwonego wina, postanowilam wejsc do srodka.

Boliviainmyeyes

‘Campo de Color’ by Sonia Falcone

Okazalo sie, ze bylo to otwarcie wystawy artystki boliwijskiej – Sonii Falcone, od lat mieszkajacej i pracujacej w Stanach Zjednoczonych. ‘Capo de Color(Kolorowe Pole) bylo motywem przewodnim szczytu G77, a kolorowe stozki okazaly sie aromatycznymi ziolami, przyprawami i pigmentami usypanymi  na glinianych podstawkach. Wystawie akompaniowaly zdjecia z bazarow swiata: Boliwii, Meksyku, Izraela, Chin oraz niezwykle aromaty. Kto nie wierzyl, ze to kolorowa  instalacja zawiera jadalne skladniki, mogl powachac i posmakowac przypraw usypanych w specjalnie do tego celu wyeksponowanych stozkach: kuminu, oregano, cynamonu, czerwonej papryki – tak typowych dla kuchni Ameryki Poludniowej.

Jedyne, czego mi brakowalo do prawdziwej ‘uczty dla zmyslow’, to… dzwiek. Przyjemnie byloby posluchac gwaru miedzynarodowych bazarow czy chociazby tradycyjnej muzyki z roznych stron swiata. No ale, ja tak juz mam, ze zawsze znajde powod do narzekania:)

Boliviainmyeyes

Nestety nie zamienilam slowa z artystka, ktora zreszta byla zatopiona w rozmowie z innymi prominentnymi goscmi. Wino z cala pewnoscia dodaloby mi odwagi, ale wszystkie kiliszki byly juz oproznione:) Pstryknelam wiec kilka zdjec, powachalam przypraw, wpisalam sie do ksiegi pamiatkowej, zabralam katalog wystawy i udalam sie do domu, gdzie przy lampce czerwonego wina popelnilam ten wpis:)

Boliviainmyeyes

Na chwile przenioslam sie tez do mojego ukochanego Dublina, gdzie w tym samym czasie ‘Colour Field’ jest wystawiany jako ‘sensacja’ ‘Dublin Biennial 2014, ktory odbywa sie w budynku glownym IFSC, Docklands. Narawde warto to zobaczyc (i powachac)!

***

I didn’t want to speak about G 77 anymore, but so it happened that yesterday I came upon the end of the opening of the exhibition related to the summit of developing countries, which took place recently in Santa Cruz de la Sierra. Late in the evening I as going back from the concert passing by the Centro de la Cultura Pluronacional, where colored cones in the enlightened room grabbed my attention. Intrigued by this art installation, and lured by a free glass of red wine, I decided to go inside.

It turned out that it was an exhibition of the Bolivian artist Sonia Falcone, who has been living and working in the United States. ‘Capo de Color’ (Colored Field) was the theme of the G77 summit and colorful cones proved to be various herbs, spices and pigments piled on clay plates. Exhibition was accompanied by images of world markets of Bolivia, Mexico, Israel, China, and was extremely aromatic. Who did not believe that this installation includes colorful edible ingredients, could sniff and taste spices piled in cones on the side: cumin, oregano, cinnamon, red pepper – so typical of the cuisine of South America.

The only thing I was missing to experience the true ‘feast for the senses’ was… sound. It would be nice listen to bustle of international markets or even some traditional music in the background, from different parts of the world. But well, I always find something to complain about:)

I didn’t talk to the artist who was present at the opening and who seem to be immersed in conversation with other prominent guests. Wine certainly would put me at ease, but all glasses were already emptied :) So, I snapped few pictures, sniffed some spices, signed in the book, took the exhibition catalog and went home. Where I drank a glass of red wine while writing this post :)

For a brief moment I have transfered to my beloved Dublin, where ‘Colour Field‘ has been exhibited as a highlight of ‘Dublin Biennial 2014′, that runs in the IFSC Docklands until 22 nd June. Really worth seeing (and smelling)!

‘Declaration of Santa Cruz’ *** Postanowienia państw G 77 i Chin

Na zakończenie szczytu państw G77 i Chin, szefowie państw rozwijających się podpisali Deklarację Santa Cruz: “Dla Nowego  Porządku na Świecie i Dobrego Życia“. Dokument jest dosyć długi, składający się z wielu uogólnień i truizmów, ale chciałbym przedstawić wam kilka punktów, które uważam za szczególnie ważne i interesujące z punktu widzenia Boliwii.

Punkt 31 o ekologii:

Uznajemy, ze Ziemia i jej ekosystemy są naszym domem i jesteśmy przekonani, że w celu osiągniecia równowagi pomiędzy ekonomicznymi, społecznymi i środowiskowymi potrzebami obecnych i przyszłych pokoleń, konieczne jest promowanie harmonii z naturą. Zdajemy sobie także sprawę, że “Matka Ziemia” jest wspólnym określeniem dla Ziemi w wielu krajach i regionach, co odzwierciedla współzależność, jaka istnieje między ludźmi i innymi gatunkami zamieszkającymi nasza wspólna planetę.

boliviainmyeyes

Punkt 37 o Edwardzie Snowdenie:

Wyrażamy głębokie oburzenie w odniesieniu do faktów związanych z niespodziewanym wycofaniem pozwoleń na przelot i lądowania prezydenckiego samolotu z prezydentem Evo Moralesem Ayma i jego partia na pokładzie, w dniu 2 lipca 2013 roku. Te nieprzyjazne i nieuzasadnione akty, wprowadziły poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa prezydenta Moralesa. Publiczne wyrazamy nasza solidarność i zadamy wyjaśnienia okoliczności tych wydarzeń.

Punkt 42 o zasobach naturalnych:

Apelujemy, o dostarczenie pomocy technicznej na szczeblu międzynarodowym, regionalnym i krajowym do krajów rozwijających się, aby wspierać je w uzyskaniu maksymalnych korzyści z wydobycia i wykorzystania zasobów naturalnych, zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju, z uwzględnieniem suwerennego prawa krajów nad własnymi zasobami naturalnymi.

Punkt 47 o korupcji:

Odnotowujemy z uznaniem tradycyjnie wartości niektórych naszych narodów, takie jak andyjskie zasady keczua: Ama Suwa (“nie kradnij”), Ama Llulla (“nie klam”) i Ama Qhilla (“nie leń się”), które zgodnie z wszystkimi prawami człowieka i podstawowych wolności, przyczyniają się do wysiłków mających na celu zapobieganie i zwalczanie korupcji.

Pkt 66 o dostępie do publicznej opieki zdrowotnej i leków:

Jesteśmy zaniepokojeni rosnącym problemem oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w istniejących lekach, w tym przeciwko gruźlicy i malarii. W rezultacie coraz więcej pacjentów, zwłaszcza w krajach rozwijających się, umiera z powodu chorób, którym można zapobiec i / lub leczyć. Wzywamy międzynarodowe organizacje, w szczególności Światowa Organizacje Zdrowia (WHO), do podjęcia pilnych działań i współpracy na żądanie krajów rozwijających się, które nie posiadają odpowiednich środków w celu rozwiązania tego problemu.

Punkty 75 i 76 o rozwoju rolnictwa i bezpieczeństwa żywności:

Cieszymy się z decyzji dyrektora generalnego FAO, który mianował na kolejny rok Evo Moralesa Ayme, prezydenta Boliwii i Nadine Heredia Alarcon, Pierwsza Dame Peru, jako Specjalnych Ambasadorów Quinoa, uznając ich przywództwo i zaangażowanie w walkę z głodem i niedożywieniem, i  to że rządy Boliwii i Peru pokazały światu korzyści z tego andyjskiego źródła żywności.

Potwierdzamy, że różnorodność biologiczna komosy ryżowej i jej wartości odżywcze sprawiają, że maja one kluczowe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa żywności  oraz do zwalczania ubóstwa, a także promowanie tradycyjnej wiedzy rdzennej andyjskiej ludności, przyczyniając się do osiągnięcia bezpieczeństwa żywności, zwalczania ubóstwa, i podnoszenia świadomość jej wkładu do rozwoju społecznego, gospodarczego i środowiskowego.

Punkt 100 o rdzennej ludności:

Potwierdzamy wartość i różnorodność kultur i form społecznej organizacji ludów tubylczych i ich tradycyjnej wiedzy naukowej, innowacji i praktyk, które odgrywają istotną rolę we wzmacnianiu warunków życia miejscowej ludności, zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego i rozwiązywaniu problemu zmian klimatu.

Punkt 106 o liściach koki:

Przyjmujemy do wiadomości Specjalna Deklaracje Liścia Koki głów państw i rządów Ameryki Łacińskiej i Karaibów w ramach szczytu Wspólnoty Ameryki Łacińskiej i Karaibów, która odbyła się w Hawanie w dniu 29 stycznia 2014 r., która uznaje znaczenie zachowania tradycyjnych praktyk kulturowych i ludności tubylczej w kontekście przestrzegania wszystkich podstawowych praw człowieka, zgodnie z odpowiednimi instrumentami międzynarodowymi. W tym kontekście, głowy państw i rządów rozpoznają żucie liści koki (akuliku lub chacchado) jako rodowej manifestacji kulturalnej mieszkańców regionu andyjskiego, która musi być przestrzegana przez społeczność międzynarodową, jak i wyrażają zainteresowanie poznaniem wyników badań naukowych przeprowadzonych przez renomowane instytuty i uniwersytety wspólnoty międzynarodowej o właściwościach liści koki.

Punkt 158 ​​o technologii:

Wzywamy do zakończenia korzystania z technologii informacyjnych i komunikacyjnych, w tym mediów społecznościach, które naruszają prawa międzynarodowe, i wyrządzają szkodę jakiegokolwiek państwu, w szczególności członków Grupy 77 lub ich obywateli.

Punkt 228 o morzu:

Dostrzegamy szczególne potrzeby i wyzwania stojące przed śródlądowymi krajami rozwijającymi się spowodowane brakiem do dostępu do morza, co jest przyczyna oddalenia ich od rynków światowych, a także wyrażamy zaniepokojenie faktem, że wzrost gospodarczy i społeczny dobrobytu śródlądowych krajów rozwijających się są bardzo podatne na zewnętrzne wstrząsy, w tym kryzys finansowy i gospodarczego innych krajów oraz zmiany klimatu. Wzywamy społeczność międzynarodową do zwiększenia pomocy rozwojowej dla śródlądowych krajów rozwijających się, aby pomóc im przezwyciężyć luki, budować odporność i ustawić się na ścieżce zrównoważonego rozwoju społecznego i gospodarczego (…)

Konferencyjna krajów rozwijających się miała miejsce w Wielonarodowym Państwie Boliwii, 14 i 15 czerwca 2014 bieżącego roku. Pełną Deklaracje Santa Cruz można znaleźć tutaj —> klik.

***

At the end of the Summit G 77+ China, the heads of developing states signed the Declaration of Santa Cruz: ‘For a New World Order for Living Well’. The document is long and consist of many generalizations and truisms, but I would like to present you a couple of points that I found to be especially important and interesting from a Bolivia’s point of view.

Point 31 on Ecology issue:

We acknowledge that the Earth and its ecosystems are our home and we are convinced that, in order to achieve a just balance among the economic, social and environmental needs of present and future generations, it is necessary to promote harmony with nature and the Earth. We also recognize that “Mother Earth” is a common expression for planet Earth in a number of countries and regions, which reflects the interdependence that exists among human beings, other living species and the planet we all inhabit.

Point 37 on Edward Snowden issue:

We express our deep indignation and rejection with regard to the facts related to the surprise withdrawal of overflight and landing permits for the presidential aircraft on which President Evo Morales Ayma of the Plurinational State of Bolivia and his party were travelling on 2 July 2013. These facts constitute unfriendly and unjustifiable acts that have also put at serious risk the safety of President Morales. We make public our greater solidarity and demand clarification of facts.

Point 42 on natural resources:

We urge that technical and capacity-building assistance be provided to developing countries at the international, regional and national levels to support them in obtaining the maximum benefits from the extraction and use of those resources in line with sustainable development, taking into account the full exercise of the sovereign right of our countries over their natural resources.

Point 47 on corruption:

We take note with appreciation of the ancestral and traditional values of some of our peoples such as the Andean principles of Ama Suwa (“do not be a thief”), Ama Llulla (“do not be a liar”) and Ama Qhilla (“do not be lazy”), which in accordance with all human rights and fundamental freedoms contribute to efforts to prevent and tackle corruption.

Point 66 on access to public healthcare and medicines:

We are concerned about the increasing problem of antimicrobial resistance to existing drugs, including those against tuberculosis and malaria. As a result, increasing numbers of patients, especially in developing countries, face the prospect of dying from preventable and/or treatable diseases. We urge the international health authorities and organizations, especially the World Health Organization (WHO), to take urgent action and to work together upon request with developing countries that do not have adequate resources to address this problem.

Points 75 and 76 on agriculture development and food security:

We welcome the decision of the Director General of FAO to appoint for the second year Evo Morales Ayma, President of the Plurinational State of Bolivia, and Nadine Heredia Alarcón, First Lady of Peru, as Special Ambassadors of Quinoa, recognizing their leadership and commitment in the fight against hunger and malnutrition and that the Bolivian and Peruvian Governments showed the world the benefits and quality of that Andean food source.

We reaffirm that quinoa’s biodiversity and nutritional value make it central to providing food security and nutrition and to eradicating poverty, as well as to promoting the traditional knowledge of the Andean indigenous peoples, contributing to the achievement of food security, nutrition and poverty eradication and raising awareness of their contribution to social, economic and environmental development, and sharing good practices on implementation.

Point 100 on indigenous people:

We reaffirm the value and the diversity of the cultures and the forms of social organization of indigenous peoples and their holistic traditional scientific knowledge, innovations and practices, which play a significant role in strengthening the livelihoods of the local populations, ensuring food security and addressing climate change.

Point 106 on coca leaf:

We take note of the Special Declaration on the Coca Leaf of the Heads of State and Government of the Latin American and Caribbean States within the framework of the Summit of Heads of State and Government of the Community of Latin American and Caribbean States, held in Havana on 29 January 2014, which acknowledges the importance of preserving the cultural and traditional practices of indigenous peoples in the context of respecting all their human and fundamental rights, in conformity with the relevant international instruments. In this context, the Heads of State and Government recognize coca leaf chewing (akuliku, or chacchado) as an ancestral cultural manifestation of the people of the Andean region that must be respected by the international community and express interest in knowing the results of scientific research conducted by renowned institutes and universities of the international community on the properties of the coca leaf.

Point 158 on technology:

We call for an end to the use of information and communication technologies, including social networks, in contravention of international law and in detriment to any State, in particular members of the Group of 77 or their citizens.

Point 228 on sea issue:

We recognize the special needs of and challenges faced by landlocked developing countries caused by these States’ lack of territorial access to the sea, which is aggravated by their remoteness from world markets, and also express concern about the fact that the economic growth and social well-being of landlocked developing countries remain very vulnerable to external shocks and to the multiple challenges the international community faces, including the financial and economic crisis and climate change. We stress the need for the international community to enhance development assistance to landlocked developing countries to help them overcome their vulnerabilities, build resilience and set themselves on a path of sustainable social and economic development (…)

The conference of developing countries took place in Plurinational State of Bolivia, 14 and 15 June 2014. All Declaration of Santa Cruz can be read here —> click.

Santa Cruz de la Sierra Then & Now *** Santa Cruz wczoraj i dzis

Pamietacie moje ubolewania nad tym, jak zmienila sie Cochabamba? Jezeli nie, zajrzyjcie —> tu. Otoz okazuje sie, ze nie wszytkie miasta brzydna z postepem, czego dobrym przykladem jest Santa Cruz de la Sierra. Oczywiecie, pelno jest w miescie starej architektury, ktora niszczeje w oczach i grozi zawaleniem, jak i nowoczesnych architektonicznych potworkow, ktore raczej nie przetrwaja proby czasu, bo juz na ich nowych fasadach wychodzi grzyb, ale jedno jest pewne – Santa Cruz wyglada o niebo lepiej niz 50 lat temu. Trudno w to uwierzyc patrzac na ten obrazek, prawda?

Do you remember my regrets over how Cochabamba has changed? If not, look in —> here. It turns out that not all cities get ugly as a result of progress, and Santa Cruz de la Sierra is a great example of such. Of course, the city’s full of old architecture, which decays in the eyes and is in danger of collapsing, as well as new architectural monsters, which are unlikely to stand the test of time, because they already have fungus growing on their modern facades. But one thing is certain – Santa Cruz looks a lot better than 50 years ago.

Santa Cruz Now

A jednak. Powodem przemiany na lepsze sa… asfaltowe ulice i chodniki. Oczywiscie, w czasie deszczu zamieniaja sie one w rwace potoki, ale jak tylko wyjdzie slonce – schna w okamngnieniu, dzieki czemu czlowiek nie grzeznie po kolana w blocie i Bog wie czym jeszcze, tak jak jeszcze kilkadziesiat lat temu. Co prawda, dziurawe i nierowne chodniki nie zachecaja do spacerow z wozkiem, ale i tak lepsze to niz nic  bloto.

And there is one reason only – the asphalt streets and sidewalks. Of course, when it rains they turn into torrents, but as soon as the sun comes up – they dry in the blink of an eye, so people don’t sink knee-deep in mud and God knows what else, like several decades ago. Although, holy and crooked pavements don’t encourage to take a walk with a stroller, that’s still better than nothing mud.

centroh8gr

Santa Cruz vieja

Wczoraj, z okazji zakonczenia szczytu panstw G77 i Chin, stara czesc miasta – casco viejo – zostala zamnieta dla samochodow. Dzieki temu, spacer w przyjemnie ogrzewajacych promieniach zachodzacego slonca, obfitowal w zdjecia centrum Santa Cruz, ktore wydawalo sie wrecz pieknym, bez tych wszystkich szalonych taksowek, buczacych motorow i smrodzacych autobusow. Zreszta, zobaczcie sami!

Yesterday, at the end of Summit G77 and China, the old part of the city – Casco Viejo – was closed for cars. Thanks to this, a walk in the pleasant warming sun through abounded center of Santa Cruz, was delightful. And I could take as many pictures as I wanted without worrying of being hit by the crazy taxi, motorbike or bus. See for yourself how beautiful is Santa Cruz – today:)

22mh4

Santa Cruz de la Sierra today

DSCN0225

DSCN0203

DSCN0190

DSCN0181

DSCN0233

DSCN0205

‘Pluronacional’ Santa Cruz de la Sierra *** Wielonarodowa Santa Cruz de la Sierra

Mieliśmy dziś niepowtarzalna okazje zobaczyć prezydenta Boliwii – Evo Moralesa na żywo. No właśnie, okazja była, ale jej nie wykorzystaliśmy. Byliśmy właśnie w Parque Urbano w Santa Cruz de la Sierra, gdzie odbywała się ‘Feria Intercultural de los Pueblos‘, promująca różne regiony pastwa, kiedy usłyszeliśmy konferansjera zapraszającego zwiedzających do bramy głównej parku, gdzie prezydent miał oficjalnie zapowiedzieć otwarcie szczytu państw G 77 i Chin. Boliwijskie pojęcie czasu w Boliwii jest jednak względne, a patrząc na (żadne) reakcje przechodniów, doszliśmy do wniosku, ze prezydent równie dobrze może pojawić się w parku za 10 – 20 minut jak i za godzinne (kiedy poszliśmy wieczorem na spacer, okazało się, ze wciąż na niego czekają;). My byliśmy już trochę przemarznięci – tak, mamy w tropikach prawdziwa zimę, która zaskoczyła chyba wszystkich, szczególnie gości z Zachodu – i głodni, a jedzenie znajdowało się po drugiej stronie parku.

Today I had unique chance to see the president of Bolivia – Evo Morales. I had an opportunity, but I did not see him after all. We were in the Parque Urbano in Santa Cruz de la Sierra, where ‘Feria Intercultural de los Pueblos’, promoting the various regions of the country, was taking place, when we heard the announcer inviting visitors to the main gate of the park, where the President supposed to officially announce the opening of the Summit G 77 + China. We are, however, in Bolivia where time is a relative concept, and by looking at the reactions of other passers, we came to the conclusion that the president could appear in the park in 10 – 20 minutes or an hour (when we went to the park for a walk in the evening, they were still waiting for him;). We were already a little cold – yes, we have a real winter in the tropics that surprised just about everyone, especially the visitors from the West – and hungry. And the food was on the other side of the park.

BoliviaInMyEyes

DSCN0068

DSCN0069

Wyboru nie żałowaliśmy, zajadając się soczystym udźcem jagnięcym z kukurydzą mote i ziemniakiem. Najlepszym jaki do tej pory mieliśmy okazje próbować w Boliwii. Pieczonym tradycyjnie w ogniu i dymie, przez mieszkańców Tarija, którzy przybyli do Santa Cruz reklamować swoją małą ojczyznę. Zresztą, prezentacja tego regionu wzbudzała największe emocje i zachwyty. Nie tylko jedzeniem, ale i tańcami, pięknymi i ciekawymi kostiumami, rękodziełem artystycznym i przepysznymi słodkimi empanadami. Ja zaopatrzyłam się w tonę ulotek turystycznych, bowiem w Tarija jeszcze nie byłam. A już nie mogę się doczekać odwiedzić te, podobno, najpiękniejszą i najbardziej gościnną krainę Boliwii, graniczącą z Argentyną.

The choice was simple – we loved our juicy leg of lamb with potato and mote (corn). The best so far I had a chance to taste in Bolivia. Traditionally cooked in fire and smoke by residents of Tarija, who came to Santa Cruz advertise their homeland. Moreover, the presentation of their region aroused the greatest excitement and admiration. Not only with food, but also dances, gorgeous costumes, interesting arts and crafts, and excellent sweet empanadas. I took a handful of tourist leaflets, as I haven’t been to Tarija, bordering with Argentina yet. But I can’t wait to visit this, apparently, the most beautiful and most hospitable place in Bolivia.

DSCN0086

DSCN0087

A co jeszcze ciekawego wydarzyło się na targach? Ano, miałam okazje zobaczyć roślinę koki w doniczce, przy której robiono mi zdjęcia, niczym vip-owi.

What else interesting happened at the fair? Well, I had a chance to see the real coca plants while photographers were taking picture of me (as if I was some VIP). 

BoliviaInMyEyes

Porozmawiać z nieśmiałą i strachliwą alpaką, a może i lamą, sami nie byliśmy pewni. Zresztą, lamy tez widzieliśmy:)

I also talked with cute but shy and fearful alpaca? and llama.

BoliviaInMyEyes

BoliviaInMyEyes

Pomacać wełnę z vicunii – podobno najbardziej miękką i kosztowną ze wszystkich oraz podziwiać wielokolorowe ziarna quinoa.

I touched the vicuna wool – supposedly the most soft and expensive of all wools and admired multi colored quinoa seeds. 

BoliviaInMyEyes

BoliviaInMyEyes

Skosztować mocochinchi i ‘Coca-Colla’ (eee tam, tylko zrobiłam zdjęcie:)

I also drank some mocochinchi and ‘Coca-Colla’ (nah…only took a picture of it:).

BoliviaInMyEyes

BoliviaInMyEyes

BoliviaInMyEyes

Porozmawiać z przemiłymi przedstawicielami różnych departamentów Boliwii – w tym z chłopakami z Chaco Tarijeno, których nie mogłam zrozumieć, oraz z mieszkańcami rodzinnej wioski Evo Moralesa w Oruro.

I chat with representatives of various departments of Bolivia – including the guys from Chaco Tarijeno, whom I could not understand, and the people from the same village as Evo Morales.

BoliviaInMyEyes

BoliviaInMyEyes

BoliviaInMyEyes

Ale wiecie co było najlepsze? To, ze ‘zamerykanizowana’ na co dzień Santa Cruz zamieniła się w te dni w… Boliwię. I to taką prawdziwą – Wielokulturową.

But you know what was the best? That ‘americanized’ Santa Cruz de la Sierra had changed during these days in real Estado Pluronacional de Bolivia. .

BoliviaInMyEyes

Koniec końców, szczyt G77 i Chin okazał się nie takie straszny, jak go malowano. Nie było blokad dróg, sprawdzania paszportów przy każdej okazji, a wręcz przeciwnie – policjanci zawsze okazywali się pomocni. Miasto przygotowało imprezy kulturalne – jak wspomniana feeria turystyczna, czy bezpłatne zwiedzanie niektórych galerii i muzeów, które normalnie są w weekendy zamknięte.

After all, G77 + China turned out not as bad as I thought it would be. There was no road blockades nor constant passports checks. On the contrary, the police was very helpful in giving an information and the city had prepared various cultural events – as mentioned ‘feria’, or free of charge tours of some galleries and museums, which normally are closed on weekends.

BoliviaInMyEyes

Niestety, pogoda nie dopisała. Wczoraj cały dzień lalo, a dziś jest strasznie zimno. Być może jutro, na zakończenie szczytu, wyjdzie słońce. Niektórzy, jak prezydent czy sekretarz generalny ONZ – Ban Ki- Moon, mieli okazje ‘uciec’ helikopterem przed deszczem i zimnem w cieplejsze rejony Santa Cruz. Nam zas pozostało podziwianie wielkiego księżyca na pochmurnym niebie:)

Unfortunately, the weather wasn’t as kind. Yesterday was raining and today is being terribly cold. Perhaps tomorrow, for ending of the summit, the sun will come out. Some people, such as president together with Secretary-General of  the United Nations – Ban Ki-Moon, had a chance to ‘escape’ by helicopter from the rain and cold to the warmer regions of Santa Cruz. Meanwhile, we could admire the big moon in the cloudy sky :)

BoliviaInMyEyes

BoliviaInMyEyes